niedziela, 20 maja 2012

Harry:P

Piątek, wieczór.Spędzasz go z przyjaciółką.Jak zwykle świrujecie.Bez śmiechu wasze spotkania się nie obejdą.Tak też było dziś.Bawicie się jak małe dzieci.Oczywiście muzyka na full.Piosenki zmieniają się, a wy je podśpiewujecie.
T:Zmień tą piosenkę.Nie lubie jej-powiedziałaś do przyjaciółki
Zmieniła i natknęła się na WMYB.Wzięłaś mikrofon do ręki i zaczęłaś się wygłupiać.Przyjaciółka zaczęła nagrywać to jak śpiewasz.Oczywiście wszystko było dla śmiechu.
Następny dzień.
Jak co dzień rano wprawdziłaś twitter'a.Co nowego słychać i takie tam..
T:Tylko nie to!Zabije ją!-powiedziałaś sama do siebie po tym co zobaczyłaś.
"[T.I] masz naprawdę niesamowity głos"-wpis twojej przyjaciółki, plus filmik jak śpiewasz piosenke zespołu One Direction.Najgorsze było to, że dodała to nie tylko na twój profil ale też na chłopków z zespołu.
"Już nie żyjesz Sophie!"-napisałaś w komentarzu.Długo nie czekałaś na odpowiedź."Oj no przestań.Jesteś niesamowita,a  dzięki mnie wie to teraz cały świat:D"
Wzięłaś komórkę do ręki i wpisywałaś numer koleżanki.Już miałaś nacisnąć zieloną słuchawkę,  aby wszystko jej wygarnąć kiedy ktoś dodał komentarz.I nie była to twoja przyjaciółka.
"Sophie!Zgadzam się z tobą![T.I] Jesteś niesamowita, a zwrotkę Zayn'a zaśpiewałaś lepiej niż on"-napisał sam Harry Styles.
Nie mogłaś uwierzyć własnym oczom."Harry uważa, że jestem dobra.Aaaa!"-krzyczałaś na cały pokój.
Już pisałaś komentarz z podziękowaniem, ale znów pojawił się nowy wpis."Harry!Ona zaśpiewała lepiej od ciebie!Jesteś cudowna dziewczyno!-skomentował Zayn Malik. "Dzięki chłopaki"-odpisałaś po 15 minutach szaleństwa.
Wieczorem spotkałaś się z przyjaciółką.Musiałaś z nią o tym pogadać.Dziękowałaś jej. Znów weszłaś na strone tym razem z nudów.Nowa wiadomość.Harry Styles"Wiesz..jesteś naprawdę wspaniałą i piękna.Chciałbym się z tobą spotkać.Co ty na to?xoxo".
T:Patrz!Patrz!-krzyknęłaś do Sophie-Aaaa!
Oczywiście odpisałaś.Próbowałaś się wykręcić, bo co "Ja zwykła dziewczyna spotkam się z taką gwiazdą jak on.Przecież ja tam zemdleje".Po 2 dniach, Harry namówił cię na spotkanie.Denerwowałaś się tak bardzo, że do ostatniej chwili nie byłaś pewna czy dobrze zrobiłaś.
Na spotkanie szłaś jak na szpilkach, chociaż miałaś baleriny.Serce waliło ci jak oszalałe.Gdy doszłaś Hazza jeszcze nie było.Czekałaś na niego.Spóźniał się 10, 20, 45 minut.Zaczęło cię to wkurzać.Po godzinie, cała rozczęsiona i wkurzona na Loczka poszłaś do domu.Nie miałaś ochoty z nikim rozmawiać.
Facebook.Twitter.Nowa wiadomość, Harry Styles:"Przepraszam. Nie mogłem.Wybacz".Z trzaskiem zamknęłaś laptopa.
Na następny dzień chodziłaś cały czas zła.Wszystko cię wkurzało.A najbardziej wiadomości od Hazza"Nie chciałem cię wystawić.Przepraszam", "Odezwij się.", "Wybacz".Ostatnią rzeczą którą chciałaś teraz widzieć było wszystko co związane z Harry'm Styles'em.Bardzo zraniło cię to, że Harry tak z tobą postąpił.Najpierw namawiał cię na spotkanie, a później cię olewa.
Godzina 23.30.Nie możesz spać.Jedyne o czym marzysz to spacer.Twoje myśli zaprowadziły cię do miejsca niedoszłego spotkania.Siadłaś na przeciw ławki, na której czekałaś na Hazza, tamta była zajęta.Podkuliłaś nogi pod brodę.Twarz schowałaś w kolanach.Sama nie wiesz kiedy, zaczęłaś płakać.Zrobiło ci się smutno.Czułaś, że ktoś nad tobą stoi i chwyta cię za rękę.Ze łzami podniosłaś wzrok.
T:Co ty tutaj robisz?-otarłaś łzy, nie chciałaś żeby ich widział-Spadaj sta!
H:Co się stało?-zapytał Harry siadając koło ciebie
T:Chcesz wiedzieć co się stało?-wstałaś i stanęłaś przed nim-Pewien dupek bardzo mnie zranił.Najpierw mówił mi jaka to jestem cudowna, wspaniała, a później nie przyszedł na spotkanie!-nie wytrzymałaś i uciekłaś
H:[T.I] wybacz mi-zatrzymał cię i przytulił od tyłu.Obrócił cię do siebie, objął w pasie-Poprostu jak Cię zobaczyłem w parku.To jak pięknie się uśmiechasz, jak pieknie wyglądasz.Jaka jesteś piękna..na zdjęciach wyglądałaś inaczej.Nie mogłem do ciebie podejść.Nie dałem rady.Bałem się, że wyjde na głupka, że pomyślisz jaki ze mnie kretyn.
T:Po tym co mi zrobilłeś, jak mnie zostawiłeś samą, nie chciałam cię znać.
H:Proszę.Daj mi jeszcze jedną szansę-patrzył ci prosto w oczy.
Uśmiechnęłaś sie.Zaczął padać deszcz.Wasze  twarze się zbliżyły i obdarowały pocałunkiem.
H:To najwspanialsza chwila w moim życiu!

7 komentarzy:

  1. Fajne <3
    Kocham twoje Imaginy..!!
    Napiszesz mi jakiegoś o zdradzie i o próbie popełnienia samobójstwa..? Proszęęęęę <33333333
    I zapraszam do siebie.xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnee.!
    Zakochałam się w nich.! (imaginach)^^
    Pisz pisz... <33

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudo,cudo i jeszcze raz cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy imagin na którym się popłakałam a przeczytałam ich z tysiące i to o wiele smutniejszych... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Awwww kocham to . <3
    Po prostu nie mogę powiedzieć nic innego, bo żadne słowo nie opisuje jak teraz się czujee ;**
    Kocham Cię i pisz dalej. Nie zmarnuj talentu / Julia xx. z One Direction imaginy pl .

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny. ooo. Masz talent! :)

    OdpowiedzUsuń