'Wejdź na skype. Jestem online.Proszę. Tęsknie za tobą xoxo'-przeczytałam sms'a, który sprawił uśmiech w ten ponury dzień w którym nie widziałam żadnej zalety. To była najprzyjemniejsza rzecz, która spotkała mnie tego dnia. Myśl, że za chwilę zobaczę ukochanego sprawiła, że dobry humor powrócił, a ja z prędkością światła pobiegłam na górę w poszukiwaniu laptopa.Na twarzy gościł szeroki uśmiech a serce nie mogło doczekać się widoku od którego jestem uzależniona.Szybkim ruchem otworzyłam komputer i włączyłam skype'a nie mogąc doczekać się tego pięknego widoku. Serce waliło jak oszalałe, a ja pragnęłam zobaczyć jego uśmiech. Te oczy, za którymi tak cholernie tęskniłam. W końcu..jestem dostępna. On też. Połączenie.
-Cześć kochanie!-usłyszałam ten męski głos, który przyprawił mnie o dreszcze
-Niall! Kochanie!-przerwał mi kiedy uśmiechnięta nie mogłam przestać na niego patrzeć
-Jestem tylko na chwilę,bo chciałem Cie zobaczyć-posłał buziaka co przyprawiło mnie o smutek
Świadomość, że nie mogę go przytulić, pocałować, poczuć jego zapachu teraz kiedy jest taki szczęśliwy, kiedy na twarzy gości szczery uśmiech, sprawiała, że kawałek serca, które należało do niego umierało..po części, aż do samego końca. Zapatrzona w jego oczy, które wpatrzone we mnie sprawiały mi ból, poczułam jak pełna cierpienia łza spływa po policzku.
'Oczami Niall'a'
-Kotku, błagam Cię nie płacz-szybko przerwałem milczenie widząc jak jej oczy robią się szklane
-Jak mam nie płakać? Niall! Nie widzieliśmy się ponad 2 miesiące, ja tak dłużej nie mogę-uniosła się choć jej oczy dalej wypełniał ból
-Kochanie wiem! Ale nie mogę nic na to poradzić. Tez wolałbym być z Tobą, ale taka praca.
I właśnie tego nienawidziłem. Nie cierpię wyjeżdżać w trasę. Te długie dnie bez [T.I] sa jak katusze.Jeszcze te codzienne rozmowy, które zazwyczaj kończą się płaczem. Nie potrafię patrzeć bezczynnie na jej cierpienie wiedząc doskonale, że to ja jestem tego źródłem.
-Musze już kończyć, ale obiecuję, że zanim się obejrzysz ja już będę obok ciebie-pocieszałem ją sam nie chcąc się z nią rozstawać. Te rozłąki tak bardzo łamią moje serce. To ona jest jedynym lekarstwem na jego wyleczenie.
'Oczami [T.I]'
-Nialler to jeszcze 2 tygodnie!-powiedziałam załamana uświadamiając sobie, że 14 dni okażą się najgorsze w życiu
-Kocham Cię najbardziej na świecie. Nie martw się! Zobaczymy się niedługo-i offline
Tak..to jego styl..rozłączyć się kiedy nawet się nie pożegnałam.Świetnie..opadając z mokra twarzą i załamaniem na łóżko zasnęłam.
Obudził mnie szybki dźwięk dzwonka, który pobudził moje rozszarpane już nerwy.
-Już idę!-krzyknęłam zła zakładając szlafrok i nie mając siły rozzłoszczona na osobę, która chciała mnie spotkać o 7 rano .
-No kurde, kto ma czelność budzić mnie tak wcześnie-narzekałam chwytając za klamkę.
Ziewając otworzyłam drzwi, co okazało się najlepszą decyzją w moim życiu.Choć tak długo na to czekałam nie mogłam uwierzyć w to.Czas się zatrzymał a na zapatrzona w jego piękny uśmiech czułam jak ciało ogarnia niesamowita błogość.
-Niespodzianka kochanie-krzyknął Niall rozkładając ramiona, które po zaledwie sekundzie otoczyły moje ciało
Jego ciało , ten dotyk, zapach poczułam go.Do rozumu nie docierała myśl, że przytulam moje największe szczęście.
-Boże Niall tak tęskniłam!-powiedziałam wtulając się w niego jeszcze mocniej czując jak szczęście ogarnia moje ciało, na twarz samowolnie wkrada się uśmiech, którego brakowało mi od kilku miesięcy-Ale jak ty-nie zdążyłam dokończyć bo poczułam gorące usta, na swoich wargach
Rozmarzyłam się zamykając oczy i czując jego ciało, które opierając o moje, dotykając je swoimi dużymi,ale idealnie pasującymi do mojego ciała rękoma.Dłoń poprowadzona przez niego po moim udzie, które obtoczyło jego biodra.Uśmiechnęliśmy się przez soczysty pocałunek, którego nie mieliśmy zamiaru kończyć.
'Oczami Niall'a'
Tak długo na to czekałem.Smak dający mi tyle radości promieniował na całe ciało. Serce dopiero przy niej było naprawdę szczęśliwe.Niechętnie oderwałem spragnione usta od jej rozgrzanych warg.
-Powiedziałem, że źle się czuję i że muszę wracać do domu. Musiałem Cię zobaczyć-zapatrzony w jej pełne iskierek w oczach ponownie oddałem się namiętnemu całusowi-Tęskniłem za Tobą.
-A ja za Tobą nie-odezwała się robiąc niewzruszoną minę odchodząc w stronę kuchni
-Że co?-jej zachowanie zdziwiło nawet przez chwile zasmuciło
'Oczami [T.I]'
Choć moje ciało i serce potrzebowało jego dawki chciałam się trochę zabawić. Poczułam jak bezpieczne ramiona obejmując mnie od tyłu, a ręce wykonują szybsze ruchy na brzuchu.
-Niall przestań to łaskocze-śmiałam się wniebogłosy czując na szyi oddech Horan'a
-Nie przestanę. Przecież powiedziałaś, że za mną nie tęsknisz.
-Żartowałam głuptasie, a teraz przestań proszę-jego ruchy ustały a ręce obróciły wprost na niego abym ponownie mogła podziwiać jego błękitne pełne uczucia oczy-Pewnie, że tęskniłam i to bardzo.
-Na pewno nie bardziej niż ja-ponownie nasze usta zasmakowały swoich smaków a serce radowało się czułościami, którymi się obdarowywaliśmy
-Dobra. Chcesz coś do jedzenia?-zapytałam nie puszczając go z objęć
-A chce, ale to ja zrobię śniadanie-zaproponował biorąc moje ciało na ręce.
-Jej..czuje się tak księżniczka-powiedziałam zapatrzona w jego oczy, prowadząc mnie do kuchni
-Dla mnie nią jesteś-odpowiedział po obdarowałam go soczystym buziakiem w policzek, którego moje zachowania bardzo ustysfakcjonowywało
Kładąc mnie na jednym z krzeseł przyglądałam się każdemu ruchowi seksownego Niall'a, który zaczął robić kanapki.Przygryzając wargę skupiałam uwagę na jego prężących się mięśniach, które w ostatnim czasie bardzo powiększył.
-Chcesz coś słodkiego?-zapytałam chwytając batonik leżący przede mną
-Pewnie-obrócił się z szerokim uśmiechem zbliżając się do mnie
Po chwili tkwiliśmy w namiętnym ale zawziętym pocałunku, który chciał wygrać Niall. Jego namiętność sprawiała radość na sercu, które pod większa dawką powiększało swoją objętość. Miłość w każdej sekundzie się pogłębiała.
-Ale mi chodziło o batonika-powiedziałam odrywając się od jego marzycielskich ust
'Oczami Niall'a'
-Aaaa. Ale twoje usta są smaczniejsze- uśmiechnąłem się widząc jak moje słowa uszczęśliwiły dziewczynę
Widok jej szczęśliwej sprawił że mnie również ogarniało szczęście. Pięknie jest rozmarzyć się w jej głębokich oczach, czuć jej ciało w mocnym uścisku, a pocałunki pełne czułości czuć na skórze. Razem zjedliśmy smaczny posiłek, gdzie co jakiś czas karmiąc się nawzajem wymienialiśmy się całusami.Kocham takie dni.Wtedy czuje się normalnym chłopkiem, szczęśliwy z najpiękniejszą i najwspanialsza dziewczyna u boku. Liczy się tylko ona. Zapominam o karierze, która przy [T.I] nie jest mi zupełnie potrzebna.
'Oczami [T.I]'
Nie sądziłam, że ten dzień zaliczę do najpiękniejszych. Niall jest taki słodki. Skłamał tylko dlatego, żeby spędzić ze mna ten dzień, to się nazywa poświęcenie. Cały czas rękę Niall'a znajdowała się na moim spragnionym ciele. Oglądając film nie puszczaliśmy się z uścisków, a pocałunki były na porządku codziennym.
-Kocham Cię, wiesz?-zapytałam zagłębiając się w jego wpatrujących się we mnie oczach
-Nie, nie wiem tego-udał zamyślonego i lekko obojętnego-Jeśli mnie kochasz, to to pokaż-zaproponował z wielkim uśmiechem na twarzy
-Że co?-zaśmiałam się nie wiedząc co ma na myśli
Jego brwi znacznie się uniosły a później opadły. Zaśmiałam się.
'Oczami Niall'a'
Jej delikatna dłoń dotknęła mojej delikatnej skóry szyi po czym pocałowała w to samo miejsce. Kierując się w stronę policzka, składała zawzięte ale namiętne pocałunki, które dawały mi radość i lekkie podniecenie. Zatrzymała się na ustach gdzie prowadząc powolna walkę dawała mi mnóstwo rozkoszy. Nasze wargi idealnie pasujące do siebie poddawały się fali namiętności, która zaspokajała wielka tęsknotę i pragnienie.Przytuleni do siebie na chwile oderwaliśmy się,
-No teraz to widzę-powiedziałem wracając do jej smacznych ust, które chce smakować codziennie do Końca mojego życia. Kocham ją jak wariat i co najważniejsze, nigdy nie przestane.
Jej..właśnie zauważyłam, że to jest 200 post.
Kurdee...nie mogę uwierzyć, że już tyle tutaj napisałam.
Że tyle osoągnęłam, że mam tak wspaniałych czytelników, którzy poprawiają mi humor.
Naprawdę dziękuję wam za wszystko<3
Tylko dzięki wam, dalej tutaj piszę :)
Kocham Was ♥
awwww to jest pięknny rozdział!!!
OdpowiedzUsuńMy ciebie też a to jest boskie
OdpowiedzUsuńKolejny idealny imagin <3 Jak Ty to robisz?? ;) Najwspanialsze jest to kazdy jest inny, wyjatkowy i jedyny w swoim rodzaju. Raz nawet, to bylo w moje urodziny, czytalam Twoje imaginy cala noc do 6.00 rano i nie znudzilo mi sie. Na szczescie nie musialam isc potem do szkoly ;) Moze napisalabys jakis romantyczny i namietny z Harrym? /Aga
OdpowiedzUsuńaww taki słodki! Idealny w ręcz, boski! Uwielbiam twoje opowiadania! I gratuluje 200 posta ;>
OdpowiedzUsuńMy ciebie też pisz jak najwięcej <3
OdpowiedzUsuńŚwietny imagin, z każdym dniem jestem jeszcze większą fanką twojego bloga ;** Wiki. xoxo
OdpowiedzUsuńten imagin jest cudowny <3
OdpowiedzUsuńSkłamał, ale cel uświęca środki...
OdpowiedzUsuńA co to za cel! Spędzić trochę czasu z najważniejszą dla nas osobą!
Bardzo mi się podoba ;D
Czekam na nn i zapraszam do mnie.
Lena:D
Oczywiście imagin był cudowny ! <3 Wow, jak to szybko zleciało ... 200 post *__* A pamiętam jak znalazłam tego bloga i chciałam jak najszybciej wszystko przeczytać.. Normalnie jestem z Ciebie dumna ! kocham Cię xx ♥♥
OdpowiedzUsuńCudowny jak zawsze <33 I musze ci powiedzieć ze ja gdzies czytałam duzo twoich imaginów (nawet kilkuczęściowych) . Jak byś chciała to jak znajde to dam ci znać ?? xo
OdpowiedzUsuńooo super byłoby:) proszę znajdź je;) xx
UsuńTen imagin jest taki słodki, że aż nie mogę <3 Jak zwykle bardzo mi się podoba ;)))
OdpowiedzUsuńx1dforevernumber1x.blogspot.com
Super imagin ; **
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie xdd
http://dominikamagda96.blog.pl/
awwww! ;** zajebisty!! ja też chce takiego z Niallem <3
OdpowiedzUsuńswietny bloh bede tutaj czesciej.
OdpowiedzUsuńTy tez wpadaj do mnie http://yoursmmille.blogspot.com/
Awwwww Piękny *___*
OdpowiedzUsuńPisz takich więcej :D
Pozdrawiam ;*
Czytam to opowiadanie kolejny raz.
OdpowiedzUsuńJest na prawdę świetne
Genialnee *o*
OdpowiedzUsuńklamal do niejj ;*
Napiszesz jakis bardzo smieszny ?
Zzx
Świetne! Genialne.. Brak mi słów. <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje imaginy :**
nie mogę doczekać się następnego <33
Najpiękniejszy jaki czytałam. Też Cię kocham idiotko ! Dziękuję na prawdę wspaniały <3
OdpowiedzUsuń