wtorek, 27 sierpnia 2013

Zayn i Harry

Imagine dla: Ula Pulit

Co jakiś czas lekki skurcz nogi odczuwany był w nienawidzącym uczuciu mrowienia. Ignorowałam je przeczekując dziwny ból bawiąc się długopisem w dłoni. Choć wzrok wbijałam w zapisaną tablice nie mogłam z niej nic odczytać. Myśli ciągle zmierzały w kierunku pięknego dnia zbliżającego mnie do wymarzonego weekendu. Jeszcze tylko jutro i będę wolna, szczęśliwa i beztroska.
Przewracając długopis pomiędzy palcami ten wywinął się spadając z cichym dźwiękiem na podłogę. Nie zdążyłam się nawet pochylić kiedy męska ręka wychyliła go zza moich pleców. Chwyciłam niepewnie moją własność obracając się przez ramie. Śliczny, promienny uśmiech chłopaka, na którym moje spojrzenie zatrzymało się na bijących brązowym blaskiem oczach sprawił taką sama reakcję. Podziękowałam szerokim uśmiechem, obracając się szybko speszona. Zayn. Od zawsze mi się podobał ale nieśmiałość zawsze zwyciężała kiedy chciałam zagadać. Serce zabiło szybciej zważając na każdy ruch czując na sobie wzrok chłopaka. Kontrolowałam się jak mogłam aby nie zrobić nic głupiego a tym samym się nie ośmieszyć. Policzki stawały się czerwone a ja z trzęsącym się ciałem wyczekiwałam dzwonka.

*

Lekka taca idealnie wgrywała się z dłońmi kiedy pomiędzy uczniami szukałam wolnego miejsca na stołówce. Że też dzisiaj przyjaciółki nie ma w szkole..zawsze siedzimy razem, a teraz będę musiała zdać się tylko na swoje towarzystwo. Wolnym krokiem mierzyłam pomieszczenie aż kiedy w końcu znalazłam miejsce usłyszałam męski, pociągający głos.
-[T.I], chodź tutaj-od razu podążyłam za głosem
Twarz rozpromieniła uśmiechem kiedy źródłem okazał się Zayn trzymając miejsce obok siebie. Skórzana kurtka idealnie zrywała się z białym obciśniętym podkoszulkiem uwydatniającym tatuaże i mięśnie. Ręka lekko zwisała na oparciu 'mojego' krzesła, jakby pragnął abym tam usiadła. I tak postanowiłam zaraz po tym słysząc ponownie głos.
-[T.I]! Tutaj jest miejsce tylko dla Ciebie-zmarszczyłam czoło odnajdując chłopaka który to powiedział
Otworzyłam szerzej oczy, kiedy okazał się nim Harry. Tak..chyba każdy w szkole ma 'gwiazdkę' której wydaję się, ze jest najważniejsza i wszystko jej można. U mnie właśnie jest nim Harry. Nienawidzę go w przeciwieństwie do innych dziewczyn, które tylko pragnął aby nawet na chwile 'zahaczył' na nich wzrok. Jego cwaniacki uśmieszek, ta drwina wypisana w oczach. Prychnęłam z obrzydzeniem ruszając do stolika Zayn'a.Nieśmiało usiadłam na miejscu zaciągając się zapachem jego perfum.
-Smacznego-w końcu się odezwałam kiedy na chwile oderwał ode mnie wzrok chwytając posiłek
-Dziękuję. Tobie tez życzę smacznego-niski ten głos od razu spowodował dreszcze, uśmiechnęłam się uwodzicielsko chwytając napój
-Mała chodź do naszego stolika-zauważając duże ręce na stoliku podniosłam wzrok, Harry-Tu siedzą sami nudziarze-popatrzył na wszystkich zatrzymując się na Zayn'ie, mierząc go pełnym obrzydzenia spojrzeniem
Krzesło wydało dziwny dźwięk, a ja od razu popatrzyłam na Zayn'a który w mgnieniu oka stał już przy Harry'm.
-Odwal się dobra-odezwał się Zayn przez zaciśnięte zęby, ale Harry tylko to zignorował odsuwając chłopaka sobie z drogi podchodząc do mnie
-Podpisuje się pod słowami Zayn'a-odezwałam się od razu kiedy ruchem reki nakazał, żebym wstała
Pożałowałam kiedy jego oczy nagle pociemniały w napływie złości. Chyba jeszcze nigdy nikt mu się nie sprzeciwstawił, to znaczy..dziewczyna. Uśmiechając się zwyciezko choć nie wygrał tego starcia, potrącił Zayn'a wracając do stolika. I tak przez kilka dni. Upokarzał Zayn'a aby tylko zwrócić sobie moja uwagę.Mulat nie poddawał się cały czas mnie broniąc, będąc przy mnie cały czas aby tylko Harry się nie zbliżył. Póki nie znalazł się niedaleko nas chłopak okazał się słodkim mężczyzną potrafiącym zadbać o dziewczynę. Przy nim czułam się jak księżniczka wiecznie się śmiejąca. Wszystko było kolorowe póki nie zbliżył się Styles i jego 'przyjaciele'. Współczuje im..jak on ich traktuje. Nie nawet o tym nie chce myśleć kiedy mu się sprzeciwiają.

*

-Idziemy dzisiaj do kina. Idziesz,nie?-przestraszyłam się kiedy 'gwiazda' oparła się o szafki zaraz obok mnie
-Yy nie-wykrzywiłam się na sam jego widok
-Daj spokój. Przecież nie chodzisz z Malik'iem. Możesz z nami wyjść-ten pełen pewności siebie głos, niedobrze mi się zrobiło
-A kto powiedział, że nie chodzę?-wykorzystałam chwile kiedy zobaczyłam Zayn'a podbiegając do niego, dając całusa zszokowanemu trochę chłopakowi i chwytając go za rękę-A teraz spadaj!-podniosłam głos patrząc na Styles'a
Uśmiechnął się ze współczuciem przechodząc obok nas i oczywiście jak zawsze szturchając Zayn'a ramieniem.Zacisnęłam uścisk dłoni kiedy chciał za nim pognać.
-Przepraszam. Po prostu chciałam się go pozbyć-wstyd od razu dał o sobie znak, policzki w jednej chwili stały się czerwone
-Nie masz za co przepraszam. Podobało mi się-jego uśmiech..od razu rozwiał zażenowanie zamieniając go w śmiech
Te piękne tęczówki, które codziennie śnią mi się po nocach teraz stały się rzeczywistością, a spotkania z Zayn'em nie ograniczały się tylko do szkoły.Zaczęliśmy się spotykać, randki, wspólne wieczory, kocham go i cieszę się jak głupia, że w końcu zwrócił na mnie swoją uwagę. Czuję się szczęśliwa, na prawdę szczęśliwa.

Kocham to zdjęcie! 
Jest taki awwww ♥

11 komentarzy:

  1. Aww *-* Harry bad boy *O* Końcówka to taka ghlkpwusg <33 Dziewczyno, tak mocno Cię kocham! <3 A zdjęcie rzeczywiście jest zarąbiste *-*

    Www.imaginyy-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej uwielbiam ten Imagin najbardziej ze wszystkich i mam pytanko czy będzie dalszy ciąg? <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję kochana<#
    Najlepszy imagin jaki kiedykolwiek czytałam<3
    Bardzo cieszę się, że wybrałaś akurat Zayna:) xx
    Jeszcze raz dziękuję i błagam cię nie kończ pisać imaginów<3

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam :) świetny imagin :) Z przyjemnością informuję was że nominowałam was do Libster Award :) Więcej informacji u mnie na blogu :) http://one-direction-vs-siatkowka.blogspot.com/ W prawdzie wy i tak macie dużo wyświetleń ale kocham waszego bloga więc musiałam was nominować :* Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcie mnie rozbraja *-* Wyślij mi telepatycznie trochę pomysłów... Nie wiem, co ja mam Ci pisać za każdym razem pod twoimi imaginami...świetny, genialny, fajny, super <3 wybacz za brak oryginalnych komentarzy :) xx

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne piszesz
    pozdrawiam i zapraszam też do siebie hiheeuih.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcie jest po prostu awwwwwww... Łamacz serc <33
    Imagin świetny. tak jak przedmówca nie wiem jak opisać ten imagin jakoś oryginalniej.
    Jest zaje*sty, wyje*any w kosmos, po prostu genialny !!!
    Przepraszam za słownictwo, ale inaczej nie umiem tego opisać to ponad moje emocje <3333

    OdpowiedzUsuń
  8. OEMDŻI *.* Boooskie!
    Nwm jak Ty to robisz? !
    Zajebiste po prostu!
    Imagin jedyny w swoim rodzaju :*

    Zapraszamy do siebie
    najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojaaa... super *.*

    Zapraszam do siebie <3
    http://onedirectionrprt.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. hahaha nje tp zdjecie nie pasuje do tg imaginu xd ;* booski ;3

    Zuzik

    OdpowiedzUsuń