Kontynuacja TEGO :)
-Ugh-marudzenia Niall stało się słyszalne wraz z zamknięciem laptopa-Nie wiem czym zachwycał się Liam. Ten film jest beznadziejny.
-Nie był taki zły-odezwałam się niechętnie wyswobadzając się z objęć chłopaka a tym samym popijając ostatni łyk coli
-Myślałem, że będzie lepszy-kolejne chipsy znalazł się w jego buzi a mój śmiech wydobył się z ust uświadamiając sobie ile paczek już zjadł
Uśmiechnęłam się szeroko kiedy nasze spojrzenia się spotkały.Śliczne niebieskie oczy, które znam tak długo nadal patrzą na mnie tym przeszywającym wzrokiem. Moje serce aż rozpływało się na myśl, że w końcu mam go obok siebie, że jego ramiona mogą mnie przytulić, że jego poczucie humoru będzie przyspieszało prace serca.
-Co?-zapytał roześmiany ale lekko speszony moim spojrzeniem
-Nic-odpowiedziałam szybko
-Przecież widzę-dodał poprawiając się na miejscu
-Po prostu cieszę się, ze w końcu tutaj jesteś-ledwo co skończyłam a jego ciało znalazło się tuż obok ściskając w mocnym uścisku-Nialler dusisz mnie-chciałam choć zabrać głęboki oddech ale ciepło jego ciało działało tak przyjaźnie, mogłabym go tulić cały czas
-Przyjaźń na śmierć i życie. Sama tak powiedziałaś-odpowiedział lekko ujmując z siły
-Pamiętam i dalej tak jest-potwierdziłam a ciało lekko zadrżało kiedy gorący oddech chłopaka odbił się od szyi
Zaciągnęłam się jego zapachem wtulając się w niego bardziej. Nic się nie zmieniło. Dalej jest taki słodki.
-Mam ochotę na piwo-oderwał się w jednej chwili-Przynieść ci?
-Serio?-zaśmiałam się wymownie-Po coli?
-A czemu nie?-zdziwił się moim pytaniem
-W sumie..można trochę zaszaleć w końcu przyjechał mój najlepszy przyjaciel-nasze śmiechy się złączyły brzmiąc idealnie
Zniknął za drzwiami, a ja szczęśliwa opadłam na kanapę.Uśmiech nie potrafił zejść z twarzy, a oddech stawał się szybszy na myśl o nadchodzących dniach. Spędzenie ich z Horan'em to najpiękniejsza rzecz jaką mogę sobie wyobrazić. Wspomnienia zaczęły mieszać się w mojej głowie, a uśmiech tylko poszerzał się na samą myśl.Wyrwał mnie z nich zbliżający się śmiech chłopaka.
-Co?-ponowiłam jego ruch
-Przypomniało mi się jak w młodości ukradliśmy batoniki ze sklepu-śmiech nie ustępował a w mojej głowie od razy wspomnienie stało się bardzo wyraźne
-Taa..-przyznałam rację, ale lekkie rozczarowanie dało znać
-Coś nie tak?-zapytał zmartwiony a ja chwyciłam swoje piwo
-Nie..tylko-zacięłam się próbując odnaleźć odpowiednie słowa-Gdybyśmy teraz to zrobili pewnie..to znaczy nie zoralibyśmy tego bo ty cały czas masz wokół siebie fanki.
-Przeprasza,ale to nie moja wina-przykucnął aby nasze oczy znalazły się na tym samym poziomie
-Nie obwiniam Cię za to, ale pomimo tego, ze dalej się przyjaźnimy wszystko się zmieniło-nie panowałam nad smutkiem który od razu wypełnił oczy oddziałowywując na poczucie Niall'a
-Właśnie..nie zapomnij o naszej przyjaźni, ona jest dla mnie najważniejsza i nic mi jej nie zepsuje-zapewnił a ja doskonale wiedziałam, że mówi szczerze
-Dla mnie też jest najważniejsza-odezwałam się przytulając jego ciało z całych sił, na prawdę jest dla mnie ważny i nie chce go stracić.
A resztę musicie sobie sami dopowiedzieć :D
OJEJUUUU !!! DZIĘKUJE CI KOCHANIE !!! NIE SĄDZIŁAM ŻE DODASZ MI GO JESZCZE DZISIAJ ! TAK CIE WYKORZYSTAŁAM W NIEDZIELNE POPOŁUDNIE !! IMAGIN WSPANIAŁY !!! DZIĘKUJE JESZCZE RAZ ! KOCHAM CIĘ !!! <3 <3 xx
OdpowiedzUsuń@1D_and_ROOM94
Świetny <3
OdpowiedzUsuńSuper czekam na nn *.* Gabrysia Kubala
OdpowiedzUsuńO matko *-* Cudny! *O*
OdpowiedzUsuńŚliczny *.*
OdpowiedzUsuńAWWW! Cudowny! Aż mi się cieplej na sercu zrobiło C:
OdpowiedzUsuńHuhuhuhuhuhuhuhuhuhuhuhuhu ;> ktoś tu napisał zajebistego imagina.Tą osobą najwyraźniej jest Jannet <3 kocham po prostu kkocham :')
OdpowiedzUsuńOOOO jak słoodko <3 jesteś niesamowita ;*
OdpowiedzUsuńHej.!! Świetnie piszesz ;)) Zapraszam do mnie ;)) Mój blog: http://blog-o-one-direction-love.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWspaniały imagin. Jak dla mnie mogłaby się pojawić jeszcze jedna część ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowity imagin! Super! Życzę weny!
OdpowiedzUsuńWpadajcie do nas:
1d-jedenkierunek-onedirection.blogspot.com
wspaniały imagin.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://mysterious-harry-styles-fan-fiction.blogspot.com/
Niezły czy napiszesz dla.mnie bo za dwa dni moje urodziny. Chciałabym jeżeli dasz rade to +18 z Niallem. Z dedykacją dla Wiktorii Horan :-):-*
OdpowiedzUsuńprzepraszam ale dzisiaj nie dam już rady ;c przykro mi
Usuń< 33
OdpowiedzUsuńSwietny czekam na następny <33
OdpowiedzUsuńcuudny <3 i byli potem razem i zyli dlugo i szczesliwie xd :*
OdpowiedzUsuńZuzik