środa, 15 sierpnia 2012

Zayn:D

'No w końcu!'-powiedziałam sama do siebie z wielkim uśmiechem na twarzy. Stanęłam przed studiem tatuaży. Dzisiaj 18 urodziny więc trzeba zaszaleć i zrobić to o czym marzę od dawna.Tak! Tatuaż to jest to!
-No to wchodzę-powiedziałam pół głosem i biorąc głęboki wdech otworzyłam wielkie drzwi prowadzące do wnętrza budynku
 Bałam się.Bałam się, że nie wytrzymam bólu podczas robienia 'dziary' na ciele. Ale..postanowiłam, a ja dotrzymuje słowa.
-Dzień dobry-przywitał mnie w średnim wieku wysoki mężczyzna
-Dzień dobry-odpowiedziałam z uśmiechem rozglądając się dookoła podziwiając ściany pełne zdjęć tatuaży i sprzętów do pracy
-Czy ma Pani podjętą już decyzję w jakim miejscu i jaki chce Pani tatuaż?-zapytał zapraszając mnie gestem ręki na wygodny fotel
-Na pewno na nadgarstku, ale jaki to mógłby mi Pan coś doradzić?-pytałam z przyjaznym głosem zasiadając na miejscu
-Oczywiście.
Mężczyzna podał mi wielką księgę w której zaprezentowane były przeróżne wzory.Jednak żaden nie przyciągnął mojej uwagi.
-Chciałbym jakiś napis. Takie mądre zdanie-mówiłam przewracając kartki
-A może'nie poddawaj się'?-usłyszałam męski głos za plecami
Odruchowo obróciłam się na fotelu i ujrzałam przystojnego Mulata, z włosami postawionymi na żelu. Jego twarz promieniowała uśmiechem, a oczy błyszczały na mój widok.
-Może-zaśmiałam się-Fajny!-wskazałam na jego rękę, na której widniał ogromny mikrofon
-Dzięki-spojrzał na przedramię-Pierwszy raz?-zapytał unosząc brew
-Tak. Dzisiaj mam urodziny dlatego postanowiłam  zrobić sobie prezent-cały czas obdarzaliśmy się uśmiechami, a jego spojrzenie przeszywało mnie całą co wywołało rumieńce na twarzy
-To co?Robimy?-zapytał specjalista
-Tak.Ale będzie bardzo bolało?-skrzywiłam się do mężczyzny, który już przygotowywał sprzęt
-Troszeczkę-uśmiechnął się pocieszając mnie
-Jak chcesz mogę ci towarzyszyć-ponownie usłyszałam gruby męski głos
-Tak bardzo chce-uśmiechnęłam się, a nastolatek usiadł obok mnie
Z podekscytowaniem,ale zarazem strachem patrzyłam na pracującego mężczyznę, który w małym stopniu przyprawiał mnie o ból. Syczałam przez zaciśnięte zęby kiedy Mulat splótł swoje palce z moimi.Uśmiechnęłam się przez ból do niego, a ciepło którym mnie obdarzył wywołało u mnie gęsią skórkę.Jego dotyk przyprawił mnie o zapomnienie w bólu i strachu. Aby mu podziękować spojrzałam z uśmiechem w jego piękne brązowe oczy.Zatopiłam się w ich głębi, która kryła szczęście i radość.
-Tak w ogóle jestem Zayn-przedstawił się chłopak nie odrywając swojego wzroku od moich oczu i nie puszczając dłoni
-A ja [T.I]. Ałaa!-krzyknęłam ściskając mocniej dłoń Zayn'a
-Tak bardzo cię zabolało?-zrobił grymas na twarz patrząc z pogardą na pracującego mężczyznę
-Tak troszkę-wymusiłam uśmiech, kiedy ból rozszedł się po ciele
Do końca zabiegu Zayn ściskał moją dłoń.Co jakiś czas wymienialiśmy się głębokimi spojrzeniami i słodkimi uśmiechami.Kiedy mój prezent znajdował się na lewym nadgarstku i pięknie się prezentował z uśmiechem podziękowałam mężczyźnie, zapłaciłam odpowiednią kwotę i razem z chłopakiem wyszliśmy z budynku.
'Oczami Zayn'a'
-I jak zadowolona?-spytałem przerywając ciszę
-Tak i to bardzo. Dziękuję Ci, że byłeś ze mną. Twoja osoba dużo mi dała- słodko się uśmiechnęła,a ja ponownie rozmarzyłem się na jej widok
-Nie ma za co-powiedziałem otrząsając się
-Ale dziękuję-przytuliła mnie, a przez ciało przeszedł przyjemny dreszcz, a fala ciepła przepłynęła przez każdą część-Ale już późno, przepraszam, ale muszę już lecieć. Pa i jeszcze raz dzięki za wszystko.
-[T.I]..-krzyknąłem, ale niestety była już za daleko, aby usłyszeć moje słowa
Z niezadowoleniem i wkurzeniem na samego siebie spuściłem głowę i wolnym krokiem wróciłem do domu.Schowałem ręce w kieszeni i rozmyślając o poznanej Ślicznotce kroczyłem przed siebie.Nie mogłem zapomnieć jej uśmiechu i tych pięknych oczu, które mają jakąś magię w której się zahipnotyzowałem.
'Oczami [T.I]'
Już trzy dni na mojej dłoni istnieje tatuaż. Z każdym spojrzeniem na niego przypominam sobie chłopaka i żałuję, że nie poprosiłam go o numer telefonu. Pomógł mi, jest miły, przystojny, wesoły,lubi tatuaże tak jak ja.
-Zabiję cię!-powiedziałam wkurzona na przyjaciółkę kiedy spojrzałam na bilet do kina
-No co?!-zaśmiała się
-Wiesz,że nienawidzę horrorów! Boję się ich!-oburzyłam się
-Przestań! Chodź już, bo zaczyna się-popchnęła mnie w stronę sali
Z złowrogą miną weszłam do środka.Światła był już zgaszone, a ja z trudnością dostałam się do wyznaczonego miejsca. Postawiłam butelkę z wodą na łokietniku i zanim się rozłożyłam zaczął się film.Od samego początku wydawał się straszny.Zakrywałam oczy w celu zapomnienia wcześniejszej sceny.
'Oczami Zayn'a'
'Kurde, ale nudny ten film'-mówiłem sam do siebie w myślach co chwilę się wiercąc. Horror, ale jakiś taki fantastyczny. Co jakiś czas słyszałem krzyki osób na sali.Z nudów zacząłem ziewać.Miałem ochotę wyjść kiedy dziewczyna obok mnie tak się wystraszyła, że zwaliła butelkę. Odruchowo schyliłem się aby podnieść rzecz, kiedy ona zrobiła to samo. Nasze dłonie się dotknęły, a przez ciało przeszedł przyjemny dreszcz. Poczułem ciepło na skutek jej dotyku i to co zobaczyłem..nie to nie może być prawda. Przypadek czy przeznaczenie? Na nadgarstku zobaczyłem bardzo dobrze mi znany tatuaż.
-[T.I]?-zapytałem nie dowierzając i nie widząc jej twarzy
'Oczami [T.I]'
-Tak-odpowiedziałam nie pewnie wytężając wzrok, aby poznać chłopaka
-Nie wierzę, że to ty-w jego głosie usłyszałam radość
Zmieszałam się tą sytuacją. Ciemno.Chłopak, który mnie zna, a ja go nie. Nasze dłonie dotykające się nadal na butelce. Momentalnie moja temperatura ciała się podniosła, a w brzuchu zaczęły szaleć motyle.
-Aha fajnie-powiedziałam bez uczuciowo-A kto ty?
-Zayn, poznaliśmy się w salonie tatuaży
-Ciii!-usłyszeliśmy głos zebranych na sali
Przez głowę przeszło miliony myśli.Czy to spotkanie to przeznaczenie?Otworzyłam szerzej oczy i dopiero teraz dostrzegłam jego twarz, która tak jak pierwszego spotkania promieniowała uśmiechem.Samowolnie uśmiechnęłam się na jego widok.
-No pewnie, że pamiętam-radowałam się-Chodź, wyjdziemy-zaproponowałam na co chłopak zgodził się z uśmiechem. Znaleźliśmy się na zewnątrz i w końcu mogliśmy się w pełni zobaczyć.
-Fajnie cię znowu widzieć-przemierzyłam go wzrokiem z góry na dół
-Ciebie też.Nie sądziłem, że cię jeszcze spotkam-zawstydził się
-A co tam u ciebie słychać? Masz jakiś nowy tatuaż?-zaśmiałam się
-Nie, jeszcze nie. A co u mnie?-zastanowił się- Wiesz,poznałem dziewczynę, która mi się podoba, ale boję się zaprosić ją na randkę. Boję sie, że mnie odrzuci, nie znamy się tak bardzo dobrze.
Jego słowa mnie zdołował.Na twarzy pojawił się smutek, ale próbowałam go zakryć.
-Widziałem ją tylko jeden raz.
W mojej głowie coś zaświtało, a serce radowało się.
-Wiesz co ci powiem?-zapytałam z uśmiechem
-No co?
Wystawiłam mu nadgarstek z napisem 'nie poddawaj się'. Chłopak tylko się zaśmiał i zaczął.
-[T.I] co powiesz na spacer?-powiedział niepewnie i wstydliwie
-Bardzo chętnie-odpowiedziałam szybko z uśmiechem, aby długo nie trzymac chłopaka w niepewności
Objął mnie ramieniem w pasie i ruszyliśmy w stronę parku z wielkimi uśmiechami na twarzy.
Dzisiaj obchodzimy rocznice. Jesteśmy już miesiąc razem. Wybieramy się do studia, aby zrobić sobie takie same tatuaże i raczej zdecydujemy się na swoje inicjały. Zayn jest najlepszym chłopakiem jakiego spotkałam. Spędzamy ze sobą dużo czasu i nie potrafimy odstąpić się na krok. Kocham go i nic i nikt tego nie zmieni!

Sam sex na tym zdjęciu!:*
Odzyskałam Twittera!
Więc wchodzić i obserwować, bo jeśli będzie 100 obserwujących zrobię jakąś niespodziankę, może konkurs?
Zobaczy się więc działać!:D
PS:Jeśli zobaczę dużo komentarz, tak jak pod poprzednimi imaginami jeszcze dzisiaj późnym wieczorem pojawi się Niall!:)

26 komentarzy:

  1. Super :)
    Ja też chce tatuaż :(
    Jak skończę 18 to sobie zrobię jeśli nie stchórze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zawsze fajne! Jak można pisać takie cuda :P
    <3

    OdpowiedzUsuń
  3. ciesze sie jak glupia do monitora gdy to sobie wyobrazałlam xDD
    swietny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  4. OO normalnie rewekacja <3

    OdpowiedzUsuń
  5. MUAHUEHUEHUEHUEHUEHUEHUEHUEHUEHUEHUE <--- moja reakcja po przeczytaniu imagina. Zayn! <3 Cóż, co prawda nie +18, ale i tak przecudny *_*
    Na 18-stkę pojadę do Londynu zrobić sobie tatuaż :p
    Kocham ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. OO super od razu humor mi się poprawil ;)
    Uwielbiam !
    A ten +18 tez zajebisty !

    OdpowiedzUsuń
  7. mego rozdział <3 musisz koniecznie dac z Niallem dzis <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  8. No, no.
    Imagin bardzo mi się podobał. ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam podobny imagin na innym blogu. Fajny :)
    Dawaj Nialla :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny :D .Dawno z Louisem nie było :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojaa MEGA :*
    I wiecej +18 dodawaj ! Bo super Ci wychodzą :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zawsze mega i wogóle

    OdpowiedzUsuń
  13. hahah naaajs xD

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczel mnie jeżem ,bo nie wierzę ! Superr !!!

    Monia :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny zresztą jak każdy twój imagin i BŁAGAM dodaj dziś Nialla:)

    OdpowiedzUsuń
  16. GENIALNY!!! SAMA BYM SOBIE ZROBIŁA TAKI TATUAŻ UWIELBIAM JE A JESZCZE LEPIAJ BY BYŁO GDYBY MALIK MNIE TRZYMAŁ PRZY ROBIENIU GO ZA RENKĘ!!!! DODAJ SZYBKO NIALLERA:******

    OdpowiedzUsuń
  17. O jaaa daj kolejny ten z Horankiem ! :**

    OdpowiedzUsuń
  18. me gusta imagine!!!!
    Elisabeth
    P.S. ten 18+ jest mrrrr...

    OdpowiedzUsuń
  19. Oooo Super zajebisty :D

    OdpowiedzUsuń
  20. O jejkuu strasznie podobaj mi sie imaginy na tym bloguu <3

    OdpowiedzUsuń
  21. swietny jest xD
    daj horana *_____________________*

    OdpowiedzUsuń
  22. OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO <3

    OdpowiedzUsuń
  23. takiego jeszcze nie czytalam xD
    nieziemski :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Super :) Będzie dziś z Niallem ?

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja sama na 18 robię sobie tatuaż i moim faworytem jest znajdujący się tu napis never give up ale fajnym pomysłem jest też Keep calm and may the odds be ever in your favor ":)

    OdpowiedzUsuń