sobota, 28 lipca 2012

Stara miłość nie rdzewieje:*(5)

-Długo się zastanawiałem kiedy Ci to powiedzieć, ale jestem tego pewien. Zrozum, że cię kocham! Może na początku nie byłem, a może nie chciałem tego mówić, ale..alee..to jest prawda. Twoje słowa, kiedy uświadomiłaś, że to ty wtedy zrozumiałem co tak na prawdę czuje.
Mówił co chwilę spoglądając mi w oczy.Wpatrywałam się w niego nie mogąc uwierzyć w jego słowa.
-Niall, ale..-przerwał mi
-Wiem,że możesz tego nie odwzajemnić, ale chciałem ci to powiedzieć. Chce, żebyś wiedziała co do ciebie czuje i jak bardzo jesteś dla mnie ważna.
-Niall, ale przecież ty nawet mnie nie pamiętałeś-wykrztusiłam przerywając mu
-Ale kiedy cię po raz pierwszy zobaczyłem wiedziałem,że nie jesteś mi obojętna. A poza tym ja od dawna cię kocham i moje uczucia nigdy się nie zmieniły i się nie zmienią.
W tej chwili moje serce na chwilę się zatrzymało. Temperatura podwyższyła się, co spowodowało poty. Świat znikł i liczyły się tylko dwie osoby wpatrujące się w swoje powiększone źrenice.Nie mogłam wydusić słowa.Wzrok Niall'a mówiąccego'kocham cię', zamienił się w wstyd? A może żałość? Nie wiem..nie wiedziałam co powiedzieć.
-Rozumiem-powiedział z smutną miną i odwracając ode mnie wzrok zaczął wstawać i zmierzać w stronę drzwi
-Zaczekaj-powiedziałam chwytając go za rękę i tym samym obracając w moją stronę-To nie tak..ja poprostu..nie sądziłam, że czujesz to samo co ja. Niall kocham cię od dzieciństwa, zawsze marzyłam, że będziemy razem, ale jak znikłeś,nie odzywałeś się do mnie straciłam tą nadzieje. A dzisiaj nie spodziewałam się tych słów z twoich ust.Też cię kocham, nawet nie wiesz jak bardzo.
Nasze spojrzenia zmienił się. Patrzyliśmy na siebie jak na osoby, które kochamy. Nasze źrenice były znacznie powiększone, a spojrzenia przenikały przez nas całych.Niall uśmiechnął się co przekonało mnie w jego uczuciach. Powoli zbliżył się do mnie i lekko, ale jakby zależało od tego nasze istnienie objął mnie w pasie.Nasze uśmiechnięte twarze  zaczęły się przybliżać. Serce zaczęło wybijać nieregularny ruch, a oddech choć był szybszy próbowałam to ukryć. W końcu nasze usta poczuły swój smak, który spowodował że odpłynęłam do innego świata.Zamknęłam oczy, aby jak najdłużej rozkoszować się tą chwilą.
-Kocham cię-powiedziałam od razu, kiedy poczułam brak obecności Niall na moich wargach
-Ja ciebie też-usłyszałam, po czym znalazłam się w jego ramionach.
Tydzień później:
-Kochanie chodz już-krzyknął Niall z dołu
-No już idę. Jeszcze zdążycie zaśpiewać te piosenki-mówiłam poprawiając makijaż
-Ale chłopaki już czekają-narzekał
-Już idę-powiedziałam
Poprawiłam strój i zmierzyłam w stronę schodów.Mój chłopak stał juz koło drzwi nerwowo bawiąc się kluczami domu.Lekkim krokiem zmierzałam w jego stronę. Słysząc moje kroki odwrócił się z lekko złą miną, ale na mój widok uśmiech pojawił się na twarzy, a oczy zabłysły zachwytem.
-Pięknie wyglądasz-powiedział spoglądając na mnie od stóp do głów
-Dziękuje-powiedziałam uśmiechając się szerzej
-Ale mam piękną dziewczynę-powiedział przybliżając się do mnie i zaczął całować szyję
-Niall podobno się spieszymy.
-A no-powiedział smutno
-Chodźmy-zachęciłam chłopaka, który przystał na moją propozycję
Zamknęłam drzwi i zobaczyłam samochód chłopaków. Denerwowałam się jak mnie przyjmą, Niall jeszcze mnie nie przedstawił przyjaciołom.Próbowałam opanować emocje.
-Spokojnie, polubią cię-powiedział widząc mój strach
-Mam nadzieje.
-Jesteś miła, sympatyczna, wesoła i śliczna. Masz cechy ideału.
Zaśmiałam się. Znaleźliśmy się na odpowiedniej odległości aby przystojniak mógł otworzyć drzwi. Z racji tego,że szyby były przyciemnione nie widziałam ich wcześniej.Niall chwycił odsuwające się drzwi na co ja spojrzałam na niego z uśmiechem. Odwróciłam wzrok z powrotem na zespół. Zayn, Harry i Louis wpatrywali się na nie nie wydobywając żadnego słowa. Ich wzrok przeszywał mnie całą. Speszyłam się ich zachowaniem.
Spojrzałam na siebie, aby sprawdzić czy nie jestem brudna, może dlatego tak patrzyli.
-Co jest?-zapytałam chłopaka trzymającego mnie za rękę
-Nie przejmuj się. Oni tak reagują jak widzą ładną dziewczynę-zapewnił mnie Liam
-Wchodz-Niall chwycił mnie za plecy a ja zajęłam miejsce.
Kochanie usiadło koło mnie. Objęło mnie ramieniem i powiedziało do Louis'a.
-Ruszaj.
Chłopak dalej tępo wpatrzony we mnie nawet nie drgnął.Wzrok chłopaków zatrzymujący się na moim ciele po chwili zaczął mnie śmieszyć. Po chwili Lou otrząsnął się i ruszyliśmy na koncert. Zayn i Harry nie przestawali odrywać swojego wzorku.
-Liam może coś powiesz?-przerwałam ciszę
-A co?-zapytał
-No nie wiem.
-Kocham Cię wiesz?-usłyszałam za ramieniem słodki głos Niall'a
-Też cię kocham-powiedziałam a nasze usta połączyły się w jedność
-Jak masz na imię?-zapytał trochę oszołomiony Harry, kiedy oderwał się ode mnie
-Hazza, przecież Niall cały czas nam o niej mówi-obudził się Zayn
-Wiem, ale tylko to przyszło mi do głowy-powiedział Loczek
Zaśmiałam się. Chłopcy zrobili to samo. Po chwili nasza rozmowa ożywiła się i już normalnie mogłam z nimi rozmawiać.Po paru minutach dojechaliśmy pod budynek, przed którym mieścił się tłumy fanek.Oczywiście nie obeszło się bez autografów chłopaków. Zaskoczyło, a zarazem zadziwiło to, że dziewczyny chciały abym to ja pozowała z nimi do zdjęć.Radowało mnie to, że fanki zaakceptowały mój związek z Niall'em. Pojawiały się hejty, ale Niall mi pomagał i wspierał mnie. Dlatego go kocham.Po około 15 minutach znaleźliśmy się w środku.
Koncert przebiegł pozytywnie. Nie obeszło się bez śmiechów z chłopakami. Niall zadedykował mi piosenkę 'more than this'. Wraz z kończeniem przedstawienia dostałam sms'a, od przyjaciela, który nie rozumie, że moje serce jest już zajęte. 'Hej śliczna:) Dzisiaj jest impreza, idziesz?'
'Oczami Niall'a'
-Co jest?-zapytałem [T.I] wpatrującą się w telefon
-Jest impreza, idziemy?-zapytała z nadzieją
-Po pierwsze nie mam ochoty, a po drugie mamy podpisywanie płyty jeszcze dzisiaj-odpowiedziałem
-Oj no prosze, to pójdziemy jak skończysz-powiedziała przytulając mnie
-Naprawde nie chce mi się, ale ty możesz iść-zachęciłem
Naprawde wydawało mi się to najlepszym wyjściem. To że jest ze mną.jaa.jaaa nie chce jej ograniczać.Niech robi to co lubi. Nie chce jej zmieniać, kocham ją taka jaka jest.
-Nie pójdę bez ciebie-zaprzeczyła odsuwając się ode mnie
-Proszę idź. Jeśli tak bardzo chcesz-zachęcałem przytulając ją od tyłu
-Nie będziesz się gniewać jak pójdę?
-Nie no coś ty. Idź i dobrze się baw.Kocham cię.
-Ja ciebie też-nasz usta odnalazły drogę
Przytuliłem ją z całych sił i pozwoliłem odejść. Kiedy znalazła się się w progu krzyknąłem jeszcze do niej.
-A z kim idziesz?
-Z [imię chłopaka].
I zniknęła. Co?! Z nim?! O nie! Jak mogłem się wcześniej nie zapytać! Nie pozwoliłbym jej! Nie z nim! Ufam [T.I], ale jemu już nie. Przecież widać jak się do niej ślini. Wrrr..!


Jutro pojawi się następna i już ostatnia część!:)
Pomyślałam sobie, że jeśli na tt dobije do 100 obserwujących(jeszcze dużo tego), zrobię wam niespodziankę:D
Jeszcze nie wiem jaką, ale coś wymyśle!:)
Więc wchodźcie i zachęcajcie do obserwowania mnie!;)

11 komentarzy:

  1. Aaaa Nie mogę doczekać się 6 część :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ej kiedy będzie nastepny rozdział ?! Kocham teego imaginaa !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ty masz talent też chciałam bym miec taki ! Cidne te opowadanie już nie mogę sie doczekac kolejnego rozdział...;) Naprawde rewelacja !

    OdpowiedzUsuń
  4. No no szacun ! Zajebiście piszesz mam 19 lat i rzadko coś mi przypada do gustu , ale udało Ci się , bo to mi przypadło ;)
    Bardzo mi się podoba i od dzisiaj będę codziennie wchodziła na tego bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Boski <3 cudny <3 najlepszy <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham tego imagina ! Już nie mogę się doczekać kolejnej cz. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piszesz świetnie i wg. Kocham twoje częściowe Imaginy ♥ Ale mam jedną prośbę nie pisz " chłopacy " bo to nie poprawna forma, poprawna forma to " chłopcy "

    OdpowiedzUsuń
  8. OMG .! Mam zawał .! I to przez Ciebie .! Szybko następna .!
    Kocham.xx
    Ps. U mnie dziesiąty .;* ( w końcu )

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam TO!!!!! czekam z niecierpliwością.. ;D.
    I wiesz mam jeszcze jedno pytanie, czy mogłabyś założyć specjalna zakładkę gdzie bd wszystkie tytuły piosenek które dodajesz do imaginów ? Byłabym wdzieczna
    patrycja

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham Twoje imaginy! Twoją wyobraźnie i umiejętność pisania. c: Mogłabym prosić o dedykacje na 4 maja? Obchodzę wtedy urodziny i byłby to dla Mnie najlepszy prezent! :* Proszę<3 / Natalia xoxo

    OdpowiedzUsuń