czwartek, 5 lipca 2012

Przyszłość? Tylko z tobą! cz.7

T:Mówię Ci. On jest taki słodki. Troszczy się o mnie. Jest wrażliwy, czuły, romantyczny, świetnie mi się z nim rozmawia.Te dni tutaj, w tym miejscu dały mi dużo do myślenia, zrozumiałam, że to on jest osobą, którą kocham. Te ostatnie dni to najszczęśliwsze w moim życiu. Kocham Go i z nim chce dzielić resztę życia.
Takie słowa usłyszałem z ust [T.I] do słuchawki. Na początku łudziłem się, że te miłe słowa są o mnie, ale z tej świadomości wyrwały mnie 3 głupie słowa."Harry jest boski". Tak! To właśnie powiedziała. Moja [T.I] powiedziała, że mój przyjaciel jest..nie przejdzie mi to przez gardło. To świadczyło tylko o jednym. To "on" jest jej jedynym.Nie mogłem w to uwierzyć. Te wszystkie piękne, romantyczne chwile spędzone razem. To nic dla niej nie znaczy? Nie widzi jak bardzo ją kocham? Starałem się okazać jej to przy każdej okazji. A 'On'...tak! To już nie przyjaciel! Kumpel nie odbiera kobiety swojemu przyjacielowi. W ciągu tych paru dni zdążyła się w nim zakochać? Chyba tak! Nie dopuszczałem tej myśli do siebie. Przyznam się. Tak! Płakałem. Po raz pierwszy przez kobietę. Myślałem, że po 5 miesiącach znajomości i  po tym jak [T.I] zerwała z Daniel'em , że to ja będę tym do którego będzie się przytulać, całować, mówić jak bardzo kocha.Niestety jak widać nie zapowiadało się na to.
Nie mogłem zasnąć. Cały czas w głowie była [T.I]. Kobieta którą kocham, ale ona tego nie odwzajemnia. Po głowie chodziły słowa, które usłyszałem. Wmawiałem sobie, że będzie dobrze. Przez ten czas w którym [T.I] i Harry zbliżali się do siebie powtarzałem, że nie będziemy razem, ale miałem malutki cień nadziei, że jednak się nam ułoży. Że będziemy razem.
'Oczami [T.I]'
Nie mogłaś spać. Czułaś, że wydarzy się coś złego.Że ten dzień nie będzie najlepszy. Wstałaś w niezbyt wesołym humorze.
T:Dzień dobry!-powiedziałaś do chłopaków w kuchni
W:Dzień dobry!-odpowiedzieli razem
T:Gdzie jest Zayn?-zapytałaś rozglądając się
N:Jeszcze śpi.
T:To pójdę go obudzić.
Skierowałaś się do jego sypialni. Z uśmiechem na twarzy zbliżyłaś się do łóżka na którym słodko spał przystojniak. Kucnęłaś obok niego i lekko dotknęłaś jego nosa.
T:Pora wstawać. Śniadanie czeka-powiedziałaś cicho słodkim głosem
Z:Nie chce jeść!-powiedział i obrócił się na drugi bok
T:Oj no wstawaj!-próbowałaś ściągnąć z niego koc
Z:Zostaw to. I mnie też!-powiedział oburzony z złowrogim spojrzeniem
T:Okkk-powiedziałaś niepewnie i wyszłaś z pokoju
Zdziwiło, a zarazem zasmuciło cię zachowanie Zayn'a. Nigdy się tak do ciebie nie odezwał. W milczeniu i zamyślona zjadłaś posiłek. Wzięłaś się na zmywanie, kiedy do pomieszczenia wszedł zaspany Malik.Podszedł do lodówki i szukał czegoś.
T:Coś się stało?
Z:Tak.
T:A powiesz mi?
Z:Nie.
T:Wiesz, że mi możesz powiedzieć wszystko.
Z:Gatka szmatka.Możesz mi powiedzieć wszystko-powiedział przedżeźniając cię
T:Zayn, co się dzieje?!
Z:Nie ważne!-powiedział po czym trzasną drzwiami lodówki i wrócił do pokoju
Chłopcy spojrzeli na ciebie, a ty ruszyłaś ramionami na niezrozumienie.  Chciałaś z nim porozmawiać, ale nawet nie wpuścił cię do pokoju. Twoje przypuszczenia sprawdziły się. Ten dzień nie należał do najlepszych.  Choć wszyscy uśmiechali się, zachowanie Mulata dziwiło każdego. Nie chciał nikomu powiedzieć o co chodzi. Nie wytrzymałaś tej złowrogiej (tak złowrogiej, bo Zayn do każdego odzywał się chamsko i z wielkimi wyrzutami) atmosfery i wyszłaś na spacer.  Świeże powietrze dobrze na ciebie wpłynęło. Uświadomiłaś sobie, że Zayn poczuł się odrzucony. Rozumiałaś go. Też byś się tak poczuła. Szybkim krokiem wróciłaś do domku. Harry, Niall, Lou i Liam siedzieli w ciszy grając w karty. Pobiegłaś do pokoju Zayn'a. O dziwo drzwi były otwarte.
T:Zayn, może wyjdziemy na spacer?
Z:Nie mam ochoty.
T:Chodź. Obejrzymy zachód słońca.
Z:Nie chce mi się!-powiedział po czym wyprowadził cię z pokoju
Trochę oburzyłaś się jego zachowanie."O nie! Jeśli nie chcesz się już ze mną przyjaźnić to nie! Nie będę nalegać!"-powiedziałaś wkurzona w myślach
Co chwilę powtarzałaś sobie tą regułkę, ale nie była ona prawda. Myślałaś, że między tobą a Zayn'em istnieje coś więcej niż tylko przyjacielkie stosunki.
'Oczami Zayn'a' 
Kolejna noc nie przespana.Ale nie dam jej tej satysfakcji. Postanowiłem, że spędzę z nimi ten dzień. Będzie ciężko, ale dam radę! Muszę! Niech zobaczy, że bez niej też umiem żyć.
Siedzieliśmy wszyscy w salonie. Pogoda dzisiejszego dnia nie była idealna. Ja wisiałem na telefonie, chłopcy grali na ipad'ach, a [T.I] czytała książkę. Zerkałem na nią. Nie mogłem się powstrzymać. Napawałem się jej widokiem. Co jakich czas nasz wzrok się spotykał. Widziałem w nim..tęsknotę, żal i..miłość? Na pewno do niego! Niestety..
T:Zimno tutaj-powiedziała zerkając na mnie
Już miałem powiedzieć, że może przytulić się do mnie, ale Harry mnie wyprzedził.
H:Możesz wziąć sobie moją bluzę. Jest w szafie.
Odeszła po ubranie, spoglądając w moje oczy. Wiedziałem, że nie tego oczekiwała. Kiedy wróciła przytuliła się do Harry'ego. Nie mogłem wytrzymać. W środku rozpalił się ogień. Rzuciłem komórką gdzieś w kąt i wyszedłem z pokoju. Nie mogłem na to patrzeć. W tamtej chwili uświadomiłem sobie, że nie ma sensu się okłamywać. To [T.I] jest moją miłością i bez niej wszystko będzie wyglądać inaczej.
Wieczorem urządziliśmy ognisko. Z wymuszonym uśmiechem siedziałem i wpatrywałem się w pomarańczowy ogień. Czułem wzrok [T.I] na sobie. Tęskniłem za nią. Brakowało mi jej. Jej pocałunków, uścisków. Niestety już nigdy tego nie doświadczę. To mnie dobija! 
Niall zaczął opowiadać kawały. Pozwoliło to choć na chwilę zapomnieć, niestety wszystko wróciło, przez jeden incydent. Blondyn powiedział śmieszne ale romantyczne opowiadanie o jakiejś dziewczynie. Wtedy odezwał się 'on'.
H:Wow! Ta dziewczyna to istny cud. Kobieta wspaniała. Tak jak [T.I].
I jeszcze ją pocałował. W środku temperatura podniosła się do maksimum.Na moich oczach ją podrywa. Wyszedłem pod pretekstem toalety.
'Oczami [T.I]'
T:Gdzie jest Zayn?
Spytałaś po dwudziestominutowej nieobecności Malika. Chłopcy ruszyli tylko ramionami i wrócili do rozmowy. Coś ci nie pasowało. Weszłaś do domu. Nigdzie go nie było. Łazienka, sypialnia, druga sypialnie..nie ma! Wystraszyłaś się. Wybiegłaś z drugiej strony domu. Pobiegłaś do lasu. To tamte miejsce przyszło ci do głowy. Miałaś nadzieje, że znajdziesz tam chłopaka. Straszne, suche drzewa przerażały cię. Ciemne, zachmurzone niebo było straszne. Nie widziałaś nic. Szłaś na pamięć. Bałaś się tego przerażającego otoczenia, ale większy strach  miałaś w sercu przez Zayn'a. Co chwilę oglądałaś się za siebie. Nienawidzisz ciemności. Starasz się jej unikać. Co chwilę o coś uderzałaś nogą. Rozczęsiona doszłaś do rzeki. Nie było nikogo prócz ciemności i twojego strachu. Usłyszałaś jakieś szmery za sobą. Odwróciłaś się. Nikogo nie było. Na cały głos krzyknęłaś imię chłopaka "Zayn!". Odpowiedziało echo. Po chwili usłyszałaś cichy, ale przeraźliwy głos "Ałaaa!"....


Jesteście niesamowite!
Dzisiaj licznik wybił rekordową liczbę wyświetleń!:D
Ponad 1.300 odwiedzin:*(w jeden dzień)
Nie mogę uwierzyć, że tyle osób odwiedza mojego bloga:)
Kocham Was:*
Trzymajcie tak dalej<3

Jutro ostatnia już część.

11 komentarzy:

  1. Boże mam łzy na policzkach..
    Jak możesz mnie do takiego stanu doprowadzać.!
    Kocham cię <33333333333333333333333
    Możesz dodać jakoś z rana część..? <3333333
    Bo od wieczora mnie nie ma :( I wrócę dopiero w Sobotę :( A ja umrę jak nie przeczytam zakończenia..xdx <3333333333333333333333

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem za żeby było rano. Przez cb nie będę mogła zasnąć. Kocham twój blog i to opowiadanie jest naprawde cudne <3 ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak najlepiej by było jak by był raano ! ;D Cały dzień myslałam o twoim opowiadaniu ! To jest uzależnienie ! ;D <3 Zajebisty . ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. 3 słowa opisujące to opowiadanie:
    - Boskie
    - Rewelacyjne
    - Zajebiste!! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. dodaj rano, bo nie wytrzymam do wieczora ;)
    zajebisty imagin ;D
    Justyśka ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. chce już następny jejku !!;] Zajebisty ! ah<3

    OdpowiedzUsuń
  7. dodaj rano tą ostatnią część jak możesz , to opowiadanie jest zajebiste ! :D więcej takich w kilku częściach prosimy . ; * <3

    OdpowiedzUsuń
  8. - Jestem zachwycona
    - Cudowny
    - Nie mogę się doczekać następnej części :D
    - ZROBISZ KILKUCZĘŚCIOWY IMAGIN Z LOU? :<
    - ZAJEBISTA CZĘŚĆ . XDD

    OdpowiedzUsuń
  9. DAWAJ NASTĘPNĄ BO NIE WYTRZYMAM !!! TYLKO PROSZE BEZ UŚMIERCANIA...JENY JESTEŚ SUUUUPER !! ;) KOCHAM TWOJE IMAGINY :* <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Awww .! Kocham , Kocham i bardzo, bardzo KOCHAM .! Szybko następna ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Wczoraj myślałam że odejdę od zmysłów czekając na tą część i się nie zawiodłam a po tej zaczne chodzić po ścianach!!! Jesteś świetna Nina:)

    OdpowiedzUsuń