piątek, 14 września 2012

Nigdy cię nie zapomnę! (4)

-Co tutaj robisz!-syknęłam złośliwie znudzona jego widokiem
-Chce pogadać-odpowiedział szybko
-Ale ja nie ma ochoty-chciałam zamknąć drzwi, ale nie miałam szans z jego siłą, kiedy położył dłoń na drzwiach
-Proszę-powiedział przyjaznym głosem
Z niechęcią zgodziłam się  wiedząc, że i tak nie odpuści.Zaprosiłam go gestem ręki do kuchni.Harry był ostatnia osobą, którą chciałam teraz widzieć.
-Więcc-zaczęłam siadając na przeciw niego przy stole
W oczach ponownie kryło się to przejęcie i troska, która darzył mnie..to znaczy tak myślę.
-Chce ci coś powiedzieć-powiedział niepewnie
-Jeśli znowu masz mi pieprzyć o jakiej dziewczynie Liam'a to możesz od razu wyjść bo i tak nie mam zamiaru cie słuchać-powiedziałam z lekką nutka złości
Styles spuścił głowę i pomału wstał zza stołu i zaczął zmierzać w stronę drzwi wejściowych.
-Co ty robisz?-zapytałam przypatrując się ze zdziwieniem każdemu z jego ruchów, zaskoczył mnie tą reakcją
-Spełniam twoje życzenie-spojrzał na mnie swoimi pełnymi bólu oczami
-Gościu przychodzisz do mnie, a teraz wychodzisz zdecyduj się-zaśmiałam się
-Kurwa to ty się zdecyduj chce z toba pogadać, ale jak zwykle masz jakieś wąty-zdenerwował się chłopak
-Ok,siadaj-odpowiedziałam, a nastolatek wrócił na swoje miejsce
-No..tak jak ci mówiłem Liam ma dziewczynę nazywa się Danielle jest z nią..yy..no nie wiem dokładnie, ale wiem, że bardzo długo, kochają się i to bardzo.
-Gdyby ją miał to przeciez nie spotykałby się ze mną.
-No właśnie nie wiem co się z nim dzieje, on zachowuję się od pewnego czasu zupełnie inaczej.
-A może jej nie kocha-powiedziałam olewającą wiedząc dobrze, że to co mówi Harry jest kłamstwem
-Kocha..wiem to-przerwałam mu
-Czemu mi to mówisz?-zapytałam od razu kiedy przyszło mi to do głowy
Harry z smutną twarzą spuścił Głowę na dół. Jego przygnębienie dawało o sobie znaki, a ten smutek przyprawiał mnie o zakłopotanie.Może nie darze go wyjątkowym uczuciem..baaa ja nawet go nie lubię, ale patrząc na niego zrobiło mi się przykro. Ten pewny siebie mężczyzna, zamienił się w bezbronnego, słabego i smutnego chłopaka, który z wielką chęcią, ale niepewnością chce mi coś powiedzieć.
-Harry-przeciągałam, aby w końcu się odezwał
-Lepiej będzie jeśli zakończysz to co łaczy cię z Liam'em.
-Ale czemu?-lekko się zezłościłam
-Nie chce aby ciebie spotkało to samo co mnie.
Z jego oczu które popatrzyły na mnie bił ogromny smutek i ból.Ból, który przyprawił mnie o nieprzyjemny dreszcz.
-Czyli?-przyglądałam mu się z ciekawością
-Nie chce, abyś cierpiała tak jak ja.
Zrobiłam większe oczy, aby dać mu do zrozumienia, że czekam na dalszą rozmowę. W tej chwili byłam kompletnie zmieszana i jedyne co chciałam to usłyszeć wiadomość od Loczka.
-Miałem tak samo. Dziewczyna z którą się spotykałem miała innego,ale nie wiedziałem o tym. Była moja pierwsza miłością, marzyłem, aby to z nia być do końca życia.Ale jak widać ja nie byłem dla niej wystarczający.Może było to dawno, ale ja nadal to przeżywam i nie zapomnę. To bolało, dalej boli i na prawdę trudno żyć z tym, że osobą którą się kochało zrywa z tobą dla kogoś innego.
Przez jedną chwilę nie potrafiłam wykrztusić słowa. Jego zdania i to uczucia z jakim to powiedział zastanowiło mnie. Czy aż tak by kłamał?
-Harry to miłe, że się o mnie troszczysz, ale to jest moje życie i tylko ja decyduję co będę robić.
Odpowiedziałam, będąc pewna, że jego słowa sa tylko kłamstwem wypichconym z palca, ale dlaczego?Tylko to pytanie było w mojej głowie.
-Wiem, ale pamiętaj, że to nadal boli.-powiedział i szybko wyszedł z mojego mieszkania.
Pozostawił mnie z mnóstwem pytań,zmartwień, zastanowień.Jego obecność jeszcze bardziej przyprawiła mnie o wahania. Czy to prawda? Może kłamie? Ale Liam..niee!
Usiadłam na kanapie, otuliłam się miękkim kocem i wpatrując się w jeden punkt oddałam się refleksji.W mojej głowie był tylko obraz Liam'a i słowa Harry'ego, które nie chciały, a raczej nie chciałam, aby dostały się do świadomości.Okłamywałam samą siebie, wymyślałam bezsensowne tłumaczenia aby tylko w nie uwierzyć i mieć tą nadzieje, że kiedyś ten przystojny, romantyczny, spokojny,rozmowny, miły chłopak będzie tylko mój. Mówiłam do siebie, że Danielle nie istnieje i że to ja będę jego jedyną.
Z rozmyśleń wyrwał mnie głośny dźwięk dzwonka. Pospiesznie pod wpływem emocji wstałam z kanapy i skierowałam się do drzwi, aby otworzyć je osobnikowi.Z lekką niechęcią dotarłam pod brązowy prostokąt.Chwyciłam Klamkę i z niewielką siłą wcisnęłam ja na dół.
Moim oczom ukazał się Liam. Na pierwszy widok uśmiechnęłam się szeroko zapominając o zmartwieniach, ale po chwili radość znikła, kiedy zobaczyłam że Liam jest pijany. Tak..pijany!
Wiem, w tej części jest mało Liam'a ale w następnej będzie więcej:)
Przewiduję jeszcze 2 część:)
Nie zapominajcie wchodzić na BLOGA:)
Kocham<3 xx

13 komentarzy:

  1. Świetny już nie mogłam się doczekać jak dodasz:)))) bardzo jestem ciekawa jak to się potoczy:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodasz jeszcze dziś następną część?;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Dodasz dziś kolejną.? No wiesz nie dodawałaś przez 2 dni.xd :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj no, no, no! Nie wolno przerywać w takich momentach! No nie no... Oj i tak cię kocham!
    zwiastun-raju.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Zabije cię!! Musiałaś przerwać akurat w takim momencie? Przez Ciebie nie będę mogła teraz spać ;D Dodawaj następną cześć szybciutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. TO jest mega Kiedy możemy się spodziewać kolejnej części?

    OdpowiedzUsuń
  7. Jej ale emocje pisz szybciutko następnom

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, nie mogę doczekać się kolejnej części. ;)
    Zapraszamy:
    http://my-imagines-one-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Super czekam na Nn..xx <3333333333333333

    OdpowiedzUsuń
  10. W takim momencie?? No wiesz ty co ..;(
    Chciałabym zobaczyć pijanego Liam'a..haha...nawet próbuję w myślach zobaczyć taki widok,ale nie pasuje mi to do Li.
    Zajebista część! Czekam niecierpliwie na kolejną <3

    OdpowiedzUsuń
  11. boskie kochana
    czeka na imagina +18 ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aww, super daj kolejnego :D Tak się wczytałam xd

    OdpowiedzUsuń
  13. super.. a nastepnego prosse z Zayn'em.. :*

    OdpowiedzUsuń