piątek, 29 czerwca 2012

Przyszłość? Tylko z tobą! cz.1

Twoje życie od 2 miesięcy jest idealne. Przeprowadziłaś się do Nowego Jorku, aby być bliżej ukochanego. Daniel jest cudownym chłopakiem. Jest czuły, wrażliwy i dba o ciebie. Jest dla ciebie najważniejszy. Kochasz go najbardziej na świecie. Tak samo rodziców. Po prawie roku kłótni udało ci się dojść z nimi do porozumienia.A to wszystko zawdzięczasz przyjacielowi. A dokładniej pięciu. Dzięki wsparciu i pomocy Zayn'a, Harry'ego, Liam'a, Niall'a i Louis'a twoje życie jest cudowne. Choć mieszkają w Londynie zawsze cię wspierają. Ty również jesteś dla nich wsparciem w każdej sprawie.
Pojechałaś do Polski. Chciałaś odbudować więź między tobą a mama i tatą. Czasami denerwuję cię ingerowanie mamy w twoje prywatne życie, ale kochasz ją. Po dwóch tygodniach wróciłaś do Nowego Jorku. Oczywiście Daniel przyjechał po ciebie na lotnisko. Strasznie się za nim stęskniłaś.Każda wasza rozłąka przynosi ból. Prawie cały lot przegadałaś z chłopakami z 1D. Brakuje ci ich. Nie widzieliście się 2 miesiące. To męczarnia dla ciebie.
Ukochany przygotował pyszną kolację przy świecach.
D:Tęskniłem za tobą!
T:Ja za tobą też! Kocham Cię!
D:Też Cię kocham.
Chłopak zbliżył się i obdarował cię namiętnym pocałunkiem. Z każdą chwilą był bardziej zachłanny. Usiadłaś na nim okrakiem. Wplotłaś palce w jego włosy. Dłonie chłopaka błądziły po twoich plecach. Mocno chwycił twoje pośladki i nie odrywając się od siebie zaniósł do sypialni. Tam przeżyliście przyjemne chwile.
Obudził cię dzwonek telefonu. Przetarłaś oczy i spojrzałaś na zegarek. 2:52. Wzięłaś komórkę i nie patrząc na nią odebrałaś.
D:Hej kotku. Dzwonię tak jak mówiłeś. Pozbyłeś się już tej [T.I]?Widzimy się jutro?Strasznie za tobą tęsknie!-usłyszałaś kobiecy głos.
Spojrzałaś na wyświetlacz, Kate. To telefon Daniel'a.
K:Kochanie!? Czemu się nie odzywasz?-zapytała ponownie
Rozłączyłaś się. Zamarłaś. Nie mogłaś uwierzyć, że ukochany cię zdradza.W sercu rozpalił się ogień. W głowie same najgorsze myśli. Jedyne co czułaś to nienawiść. Rozpierała cię od środka. Wzięłaś walizkę i ze złością pakowałaś swoje wszystkie rzeczy. Nie chcesz go znać. Nienawidzisz go!
Już miałaś wyjść z domu kiedy Daniel złapał cię za rękę.
D:Co robisz?-zapytał zaspany
T:Wyjeżdzam!-krzyknęłaś
D:Czemu?
T:Ty już dobrze wiesz czemu! Jak mogłeś mi to zrobić?! Nie chce cię już nigdy więcej widzieć!
Za łzami w oczach pojechałaś na lotnisko. Szczęście w nieszczęściu. Lot do Londynu miałaś za godzinę. Czekałaś na odprawę. Łzy samowolnie spływały po policzkach. Nie mogłaś ich powstrzymać.Kreśliły prostą drogę. Krztusiłaś się płaczem. Nie mogłaś normalnie oddychać.Z każdym wspomnieniem Daniel'a serce na nowo umierało. Smutek przeszywał cię całą. Stewardessa ogłosiła, że za niedługo będziecie lądować. Pięciogodzinna podróż szybko minęła. Leciałaś do Londynu z nadzieją, że Zayn oraz reszta chłopaków przygarną cię. Wzięłaś telefon i wykręciłaś numer najbliższego przyjaciela.
Z:Hej piękna. Wiesz, że uwielbiam z tobą rozmawiać, ale jest 4 w nocy-ppwiedział zaspany, słyszałaś jeszcze ziewanie
T:Przepraszam-płakałaś, łykałaś z trudem powietrze
Z:[T.I] co się stało?-zapytał wystraszony
T:Mogę do ciebie przyjechać?
Z:No jasne! Ale co się dzieje?
T:Będę za godzinę na lotnisku.
Z:Ok, ale nie płacz, proszę-usłyszałaś troskliwy głos
Odłożyłaś słuchawke. Łzy nie przestawały płynąć.Jedyne czego teraz pragnęłaś to zobaczyć Zayn'a.
'Oczami Zayn'a'
Telefon [T.I] wystraszył mnie. Kiedy usłyszałem ją zapłakaną nie wiedziałem co robić. Jej płacz sprawił, że w jednej chwili obudziłem się. Szybko zerwałem się z łóżka. Założyłem pierwsze lepsze spodnie i jakiś
T-shirt. Zbiegłem na dół. Chwyciłem kluczyki do samochodu. W wejściowych drzwiach uświadomiłem sobie, że nie mam telefonu.Skakałem co dwa stopnie. Chciałem szybciej dostać się pokoju. Złapałem komórkę i z powrotem szybkim krokiem zszedłem na parter. Starałem się nie robić dużego hałasu, ale nie udało mi się. Słyszałem kroki na górze. Nie miałem czasu sprawdzić kogo obudziłem.Wybiegłem z domu.Wsiadłem do auta i zmierzałem w stronę lotniska. Choć [T.I] powiedziała mi, że będzie za godzinę, nie mogłem czekać wdomu. Moje serce biło robiąc coraz mniejsze odstępny od uderzeń.Oddech był szybszy.Denerwowałem się. Wpadłem na lotniko jak poparzony.Chociaż wiedziałem, że jej jeszcze nie ma rozglądałem się we wszystkie strony wypatrując [T.I]. Nie mogłem usiedzieć na miejscu.  Chodziłem tam i z powrotem. Nerwowo pocierałem rękę o rękę.Bałem się.Nie wiedziałem co się stało. Załamany głos [T.I] przyprawił mnie o smutek, ale ukrywałem to pod warstwą zdenerwowania.Ta godzina bardzo się ciągnęła. Trwała wieczność. W końcu usłyszałem głos "samolot 505 z Nowego Jorku właśnie wylądował".Pobiegłem do miejsca z którego miała wyjść [T.I]. Zobaczyłem ją kompletnie zapłakaną.Rozmazany tusz miała na całej twarzy. Wzrok wbijała w podłogę. Resztką sił ciągnęła walizkę. Jeszcze nie widziałem jej w takim stanie. Ten widok załamał mnie. Ale jej wygląd zewnętrzny nie był ważny. Liczył się jej stan psychiczy. To było dla mnie najważniejsze. To jak się czuje. Kiedy już znalazła się obok mnie spojrzałem w te oczy przepełnione żalem i smutkiem.W moich oczach pojawiły się łzy. Miałem ochotę płakać razem z nią, ale wiedziałem, że nie mogę. To jeszcze bardziej by ją zdołowało. Muszę być dla niej podporą. Wsparciem! Znam ją na tyle dobrze, że widziałem, że nie chce mówić.Przytuliłem ją z całych sił pozwalając jej na wypłakanie się w moje ramię...


No to mamy pierwszą część z Zayn'em:P
Obiecuję, że w ten imagin włoże dużo sił.
Chciałabym, aby się wam spodobał!:*

12 komentarzy:

  1. Świetny ! :) Czekam na kolejną część :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mm, zapowiada się ciekawie ^^
    Natusss24

    OdpowiedzUsuń
  3. Daj 2 część <3
    Proszęęęęęęęęęęęęęęę <3333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333

    OdpowiedzUsuń
  4. super :) Kocham czytać twoje imaginy :)

    ZAPRASZAM: 1dimaginypolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. boskie <3
    zapowiada się na ciekawy imagin ;p
    Proszę dodaj szybko 2 część ;**

    OdpowiedzUsuń
  6. kocham to <3333
    proszę dodaj szybko część 2

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurde aż jestem ciekawa;) pewnie skończy się szczęśliwie ale czytać i komentować bd obiecałam robić to za każdym razem i zamierzam dotrzymać słowa:) Mam nadzieję, że to docenisz i imagin wyjdzie świetny jak zawsze;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze miałam podobną koncepcję na swój imagin ^^
    Jest boski, czekam na następną część :)

    OdpowiedzUsuń
  9. PROSZĘ NAPISZ COŚ Z NIALL'EM ALBO HARRY'M
    POLECAM TEGO BLOGA:
    http://one-direction-fanki99.blog.onet.pl/
    MOJA KOLEŻANKA GO PISZĘ A NIKT GO NIE KOMENTUJĘ WIĘC BARDZO PROSZĘ O DUŻĄ ILOŚC KOMENTARZY

    OdpowiedzUsuń
  10. Boski <333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333

    OdpowiedzUsuń
  11. Super <3 jeden z lepszych ;)

    OdpowiedzUsuń