niedziela, 7 lipca 2013

Zayn

Imagine dla: @Ania

UWAGA!
Poniższy tekst zawiera wyrazy nieodpowiednie dla osób małoletnich-czyt.wulgaryzmy.

-Kocham Cię-przytuliłam chłopaka na pożegnanie czując gorącą falę wypełniającą każdą część ciała pod wpływem nieskazitelnego dotyku dodającego iskierkę energii w tym męczącym dniu
-Też Cię kocham, idź już..wiem, że potrzebujesz snu-jego uśmiech sprawił, że na chwile zapomniałam o całym świecie
Ostatni, mocniejszy uścisk dłoni i delikatny, namiętny całus w szyję, a ja rozpływając się nie zauważyłam kiedy był już w połowie drogi od moich drzwi do samochodu stojącego po drugiej stronie ulicy. Posyłając znaczący uśmiech pożegnałam się z chłopakiem powoli chwytając z radosnym sercem klamkę. Zaśmiałam się pod nosem przypominajac sobie pięknie spędzone chwile dzisiaj razem.Klamka znalazła się w najniższym punkcie a noga nastąpiła na próg kiedy głośny, przeraźliwy pisk opon wystraszył uszy. Szybszy oddech, a serce zaczęło walić jak oszalałe. Głośny huk.Krzyk. Ból unoszący się w powietrzu. Z  prędkością światła obróciłam się w stronę drogi.
-Michael!-krzyknęłam nie zważając na nic innego w jednej chwili czując nagły przypływ energii
Rzuciłam klucze ruszając do chłopaka, który nieprzytomnie leżał przed maską czarnego samochodu.
-Michael!-krzyknęłam upadając na kolana przed poszkodowanym
Moje ciało w jednej chwili napełnił strach a mięśnie nie czuły żadnego zmęczenia jak to było kilka sekund temu.
-Obudź się!-emocje górowały-Rozumiesz, kurwa! Otwórz oczy!-chwyciłam ramiona chłopaka mocno nimi szarpiąc
-Ja..ja-urywający męski głos doszedł do moich uszu-Przepraszam, nie chciałem-tak na prawdę już tego nie usłyszałam
-Kochanie, obudź się!-obraz zaczął się zamazywać, zbyt duże emocje nie dawały ustępom, a łzy zaczęły nabierać się w oczodołach
-Nie chciałem..
-Dzwoń kurwa po karetkę a nie!-spojrzałam na przerażonego chłopaka, który za chwilę zniknął mi z oczu,a przerażenia coraz bardziej dawało o sobie znać uświadamiając sobie kogo widziałam

*

-Ja na prawdę nie chciałem-to zdanie ciągle dobijało się do moich uszu
Po co on w ogóle tutaj jest? Dlaczego to akurat on? Dlaczego to moja dawna miłość potrąciła mojego chłopaka?
-Przestań!-wybuchłam nie mogąc patrzeć na Mulata siedzącego przede mną-Mogłeś go kurwa zabić! Przez ciebie teraz walczy o życie-czułam jak złość się pogłębia, próbując eksplodować w moim wnętrzu
-To nie było zaplanowane-jego oczy nagle pociemniały jakby ze strachu
-Spierdalaj stąd! Nie chce Cie widzieć!-zakryłam twarz dłońmi aby już nie zobaczyć Zayn'a
Głębokie oddechy nawet na chwile nie mogły uspokoić łomoczącego jak oszalałe serce. Każda sekunda przynosiła najgorsze scenariusze, które idealnie pasowały do zaistniałej sytuacji.
'Oczami Zayn'a'
Wróciłem na miejsce.[T.I] już nie było,ale poczucie winy nie chciało ustąpić nawet na kilka sekund, nerwowo pocierałem ręce jakby właśnie to miało wyładować moje emocje. Nie pomagało. Oddechy były szybkie i płytkie a w głowie tylko wypadek z przed kilku minut.Myśli nie mogły się opamiętać. Kompletny chaos, zamieszanie którego za cholerę nie potrafiłem opanować.

Drzwi się uchyliły, a ja od razu wlepiłem w nie wzrok. Biorąc głęboki wdech zobaczyłem dziewczynę zalana w łzach, ledwo trzymającą się na nogach. Zauważyła mnie. Otworzyłem szerzej oczy kiedy zaczęła się zbliżać. Chwila spokoju i przygotowanie się na następną falę wyzwisk. Zaczerwienione spojówki sprawiły, ze zrobiło mi się jej żal. Serce mocniej się zacisnęło kiedy otworzyła usta.
-Mogłeś jechać szybciej, trzeba było go zabić-wyszeptała dławiąc się łzami a ja wytężyłem słuch nie wierząc w jej słowa
Uciekła. Nie zdążyłem ją zatrzymać. Skamieniałem. Jeszcze przed chwilą nienawidziła mnie za to, że skrzywdziłem jej chłopaka, a teraz się tym cieszyła? Zamieszanie..
-Zaczekaj!-krzyknąłem kiedy mizerne ciało skryło się za rogiem ściany
Serce nabrało odwagi choć rozum dalej nie dopuszczał pełnego zdania dziewczyny.Zobaczyłem ją, Rozczęsioną, zwinięta w kłębek na ławce pod szpitalem. Mokra twarz od płaczu, podkrążone oczy..co tam się stało?
-Przepraszam-niepewnie wypowiedziałem jedno słowo usiadając obok jej drżącego,rozpalonego ciała
-Za to, że go nie przejechałeś?-rzewny płacz uniemożliwiał doskonałe jej zrozumienie
-Co się stało?-delikatnie, dla otuchy położyłem z szybciej bijącym sercem dłoń na jej plecach
Zamilkła. Jedyne co słyszałem to jej szlochanie, ale nie przeszkadzało mi to. Nie potrafiłem oderwać od niej wzorku. Serce tego potrzebowało. Potrzebowało...jej.
-Powiedział-odezwała się po chwili aż gęsia skórka ogarnęła ciało-Że to jest jakieś przeznaczenie, ze życie jest kruche i krótkie i nie ma zamiaru marnować go dla mnie-potok jej łez w jednej chwili się zwiększył-Nie dam sobie teraz rady-wyszeptała
-Nie martw się-idealnie wkomponowała się w moje ramiona-Będę przy Tobie cały czas, nigdy nie przestałem Cię kochać.

Wyobraźcie sobie takiego Zayn'a kiedy jesteście
w dołku a on wyciąga tak dłoń, bo
pragnie was pomóc<3
awww <3 

12 komentarzy:

  1. Przepiękny, popłakałam się.../Na

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajebiste!! matko to było takie... cudowne ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeju! Nie wiem skąd ty to wszystko bierzesz, ale oddaj trochę wyobraźni! *__* Wiesz co... ja myślałam, że już się dogadałyśmy, a tu co? Takie zdjęcie, a ostrzeżenia brak! No nie ładnie... ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Aww <33 Po prostu świetne <333

    OdpowiedzUsuń
  5. OMGashh!!!
    Świeczki mam w oczach jeszcze...
    Czekaj...
    Dobra, już nie...
    Jejciu...ten imagine jest taki piękny, że o ja pierdolę ! ;D
    Ja też chcę twoją wyobraźnię posiadać!! ;*
    Naprawdę super imagine <333
    A te zdjęcie Malika...awwww. Kto by nie chciał mieć takiego Boga przy sobie? Hahaha <3 Budzić się przy takim rano, czuć jego zapach...ahhh....rozmarzyłam się xd
    Czekam na nn :)

    Patty xx
    ____________________________________
    http://you-and-i-1d.blogspot.com/
    http://1d-truly-madly-deeply.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. oo, świetny wygląd bloga ;D
    Bardzo mi się podoba ^^
    Imagine też jest cuudowny *,*
    Myślałam, że Zayn zabił tego Michael'a ;O
    Ale na szczęście nie xD
    Chociaż..to co ten koleś zrobił ..wkurzyło mnie -.-
    Jak on tak mógł zrobić !? Głupek.
    Następny imagine mógłby być z Louis'em, ale to tylko taka moja cicha nadzieja *,*
    Czekam nn ;3

    onedirectionimaginyyy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny, bardzo dobrze piszesz ;)) Czekam na kolejny ;D Weny i zapraszam przygodawlondynie.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. to było przesłodkie a za razem okrutne.
    PS. Fajne zdjęcie ;D lepsze od orginału ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zajebiste *.* Jestem pełna podziwu ;* Taki Zayn jest super słodki i uroczy <3
    @Epic40713354

    OdpowiedzUsuń
  11. pieekny ;* + lece czytac nastene ale ich nie bd komentowala tylko ten ostatni z Niaallem ;3

    Zuzik

    OdpowiedzUsuń