sobota, 27 lipca 2013

Louis

Imagine dla: Carrotka.♥

-Brawo!-krzyczę klaszczą w dłonie jak mała dziewczyna widząc kolejne zdolności koszykarskie Louis'a
-Kolejny kosz zaliczony-uśmiech mojego chłopaka jest radością i dla mnie
Duża przestrzeń nas otaczająca wydawałaby się idealnym miejscem na spędzenie tych kilka chwil przed koncertem z Louis'em, ale pomimo naszego długiego związku dalej nie czuję się komfortowo wiedząc, że za bramkami obserwują nas tysiące fanek. Za parę godzin mój chłopak ponownie wejdzie na arenę i stanie na scenie. Wiem, że odpowiada mu takie życie, cieszy się nim a ja razem z nim, ale ten oczy kryjące blask w oczach kiedy trzyma w nich piłkę.
-Na prawdę jesteś w tym dobry-zachwycam się jego ruchami swobodnie poruszając nogami zwisającymi z niewysokiego murku na którym siedzę
-Dziękuje kochanie-słyszę jego słowa pomiędzy dobrą zabawą
-Nie myślałeś, aby zająć się tym tak na poważnie?-chwyta piłkę kierując swój poważny, ale jakże gorący wzrok na moją osobę
-Chcesz spróbować?-pyta uśmiechnięty
No jak zwykle..omija ten temat.
-Wiesz, że nie umiem-mówię od razu widząc jego chytry wzrok kiedy stoi tuż przy mnie
-No chodź-ujmując delikatnie dłoń całuje jej kostki po czym pomaga zejść z podwyższenia
Otaczając talię w drodze na 'boisko' jego dłoń nie rozstaję się z moja skórę. Nie mogę uwierzyć..jesteśmy ze sobą juz tyle czasu a ja za każdym naszym zbliżeniem czuje się jak w siódmym niebie. To ten jego dotyk..jest taki uwodzicielski. Odwraca mnie w odpowiednią stronę obejmując swoim ramieniem.
-Wiem, ze sobie poradzisz-pełen otuchy głos w jednej chwili znalazł się nad uchem
Czuję gorący oddech. Dreszcz pobudza każda komórkę. Gorące jego ciało napierające na mnie i jeszcze dłonie splecione razem na piłce. Jego ciało to tarcza, obrona, bezpieczeństwo zawsze mi tak powtarza. I w głowie od razu odradzają się wspomnienia, kiedy to tylko nie jest w trasie chce spędzać ze mną każdy wolny czas. Te słodkie słówka, na początku naszej znajomości wydawał się zupełnie inny,ale kiedy w końcu zgodziłam się być jego zachowanie zupełnie się zmieniło. Z niegrzecznego nastolatka przemienił się w romantycznego mężczyznę, dla  którego kobieta jest najważniejsza.
-Musisz się skupić-z zamyślenia wyrywają mnie ciepłe usta na policzku
Rozpływam się oddając mu się cała. Kieruje odpowiednio ręce, unosząc i moje, wypuszcza piłkę, a ta perfekcyjnie wpada do kosza.
-I umiesz grać-wyraźnie rozbawiony przytula mnie zatapiając twarz w zagłębienie szyi. Serce podwaja swoja prace czując go tak blisko.
-Chce jeszcze raz-odzywam się w końcu łapiąc powietrze do płuc
-Ok-szybko z radością podaje mi piłkę
-Ale tak jak wcześniej-uśmiecham się szeroko sama przerzucając jego ramiona przez moje
Cichy chichot wydostaje się z jego ust, ale nie odsuwa się. Widać jemu tez to pasuje. Zaciska na chwile ramiona a później puszcza. I kolejny raz zdobywamy punkt.Zadowolona obracam się przodem zarzucając dłonie na szyje. Z lekkim zaskoczeniem, ale zadowoleniem w oczach chwyta w talii.
-Na prawdę jesteś dobry-rzucam od razu próbując nie odpłynąć daleko wpatrując się w jego piękne, głębokie oczy
-Ty też-kiwa potwierdzająco wzbudzając we mnie śmiech
-Ale teraz na serio..nie myślałeś, aby zapisać się do jakiegoś klubu albo coś?-oczy na chwile opuszcza radość
-Myślałem-dodaje po chwili i pragnie zakończyć temat, ale mój wytężony wzrok karze mu mówić- nawet chciałem odejść z zespołu, no ale wtedy..
-No co wtedy?
-Wtedy były przesłuchania tancerzy na nasze koncerty i pojawiłaś się ty i nie mogłem tego zostawić-miłość od razu wkrada się nie tylko do jego, ale i także do moich oczu
-Czyli popsułam Ci plany? Przecież ja nie dostałam tej pracy. Mogłeś być szczęśliwy jakbyś grał w drużynie-dodaje szybko
-Kochanie teraz jestem na prawdę szczęśliwy, przy Tobie-od razu obdarza mnie długim, mocnym ale namiętnym pocałunkiem rozwijając wszystkie wątpliwości-Kocham Cię i  jestem dumny, że tak zadecydowałem, mam Ciebie a koszykówka to zabawa.
-Też Cię kocham-i ponownie tkwimy w namiętnym pocałunku za uszami słysząc pisk fanek.


9 komentarzy:

  1. Suuper *.* Sorki ze nie komętowalam ostatnich postow ale bylam na wakacjach i nie mialam czasu ;D To do następnego ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezuuuuuuuuuuuuu boski kurde no kurde boskie <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Aww <33 Umarłam *-* Boski *-* Boże, to było słodkie *O*

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialne po prostu genialne <3


    http://pleas-enjoy-your-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodkiii i boskii :********

    OdpowiedzUsuń
  6. Kooocham imaginy z Louisem!! <3 Jesteś świetna :*
    @Epic40713354 <3

    OdpowiedzUsuń
  7. jaaki słodki <3

    Zuzik

    OdpowiedzUsuń