Strony

piątek, 16 sierpnia 2013

Harry

Imagine dla: Hope

-Kurde..ale ciacho-wróciłam do rzeczywistości słysząc przyjaciółkę, szybko zakładając okulary, aby móc dalej analizować jego idealne ciało
Piękne mięśnie naprężyły się kiedy sięgnął po ręcznik wycierając mokre ciało po pływaniu. Kurde..jak on pływa. Cudo jakieś.
-Jak ty się za niego nie weźmiesz to ja to zrobię..na serio-nawet głos dziewczyny nie wyrwał mnie z podziwiana tak pięknego ciała.
Dzięki Bogu, że mam okulary.Chyba nie tylko słońce mnie spala tego dnia, ale i jego spojrzenie, którym co chwile  mnie obdarza.
-Jest mój-odgryzłam się rzucając jej złowieszcze spojrzenie ruszając w głąb plaży
Ok..wiec tylko muszę zrobić dobre wrażenie a dalej może jakoś samo pójdzie. Każdy krok przyspieszał akcje serca oraz pogłębiał spojrzenia kolegów Harry'egio. No tak..na pewno już im o mnie powiedział. Tylko co powiedział? Starając się nie patrząc w ich kierunku zbliżyłam się bliżej wody, aby seksownym krokiem przemierzyć parę kroków. Ciepła woda co jakiś czas podczas fali przemywała nogi, a uśmiechem chciałam zachęcić chłopaka do zbliżenia się, choć oficjalnie go nie widziałam dobrze wiedziałam, ze zżera mnie wzorkiem tak samo jak jego znajomi. Palący ich wzrok tylko mnie rozśmieszał, ale minięcie ich oznaczało brak widoczności. Musiałam wiedzieć co robią.Kurde muszę coś wymyśleć, szybko, szybko. Już wiem! Powoli, z pełną gracja obróciłam głowę przez ramię odnajdując koleżankę, ale to był tylko pretekst. Serce zabiło szybciej kiedy oczy ulotnie uchwyciły Harry'ego przygladajacego mi się przygryzając przy tym wargę. Kurde te usta..czemu założył okulary? Ale wiem, że patrzy na mnie. Czuję to. Właśnie chyba za bardzo to czuję, odpłynęłam na widok jego ciała kiedy poczułam mocne ukłucie w stopę.
-Ałaaa!-syknęłam od razu podnosząc stopę do góry mocno ją ściskając
Zrobiłbym wszystko, aby tylko pozbyć się tego bólu. Zaraz..co to? Czy to krew, krew, KREW? O nie..
-[T.I]!-usłyszałam przeraźliwy głos kiedy gorący piasek dotknął moich pleców
-Ale boli..-wysyczałam przez zęby czując jak silne ramiona podnoszą moje ciało
-Ty niezdaro-zaśmiał się..zaraz to Harry..o nie..zrobiłam z siebie idiotkę..ciemność..opływam.

*

-Aaaaa!-otworzyłam szybko powieki od razu odciągając rękę z butelką przy mojej stopie-Piecze!
-Muszę to przemyć-dopiero teraz dostrzegłam, że osoba mnie opatrująca jest..HARRY
-Skąd wiedziałeś gdzie mieszkam?-wypaliłam lekko wystraszona od razu skanując pomieszczenie
-Twoja koleżanka mi powiedziała-odpowiedział niewzruszony moim podniesionym głosem
-A gdzie ona jest?
-Stwierdzała, że sam sobie z Toba poradzę-podniósł wzrok na wysokość mojego
Zielone, piękne, jasne tęczówki przeszywały mnie w każdy możliwy sposób. Serce szalało z radości, a kąciki aż rwały się do podniesienia ale znieruchomiaam-Na prawdę muszę to przemyć. Musisz wytrzymać-pełne troski spojrzenie na chwile się ode mnie oderwało ponownie przybliżając małą, biała buteleczkę do stopy
Zacisnęłam mocno powieki odwracając głowę jakby to miało mnie uchronić przed bólem-Postaram się, żeby bolało najmniej jak się da-uspokoił na chwile przed oblaniem rany
Zasłoniłam oczy ręką kiedy zimna ciecz wylała się na umyte już rozcięcie. Ból przeszył mnie całą. Pragnęłam aby już przestał.Serce nie znosi bólu.
-I już-w głosie można było usłyszeć wyraźne rozbawienie
-Dziękuję-powiedziałam zaskakując samą siebie, ze nie czuję żadnego bólu
Poprawiając się lekko na krześle, pragnęłam wstać.
-Ej!-zaprzeczytałam kiedy chciał wziąć mnie na ręce-Nie jestem kaleką. Umiem sama iść.
-O nie.Na pewnie nie w takim stanie-chyba go uraziłam..ups.
Dziwne ale przyjemne uczucie ogarnęło ciało kiedy bez problemu je podniósł kierując w stronę salonu. Zasłoniłam sobie oczy próbując nie patrzyć na seksowną linię szczęki oraz dołeczki w policzkach kiedy zorientował się, że mu się przyglądam.
-Przynieść Ci coś?-i po raz kolejny to jest nieziemskie, opiekuńcze spojrzenie..niech on tak na mnie nie patrzy bo zapominam o rzeczywistości
-Nie. Nie chce Cię wykorzystywać-odpowiedziałam szybko próbując zatrzymać wdzierające się rumieńce na policzki
-Możesz mnie wykorzystywać jak tylko zechcesz-złowieszczy, łobuzerski uśmieszek wkradł się na usta
-Debil-szturchnęłam go ramieniem, śmiejąc się przy okazji
-Wiem, ze zrobiłaś to specjalnie-odezwał się swobodnie opadając na kanapę zaraz obok mnie
-Tak..specjalnie weszłam w szkło, zeby Cię tu zaciągnąć-zdenerwowałam się
-No nie to, ale specjalnie tam przyszłaś abym zwrócił na Ciebie uwagę-zadowolenie w jego głosie było odczuwalne w każdym słowie
-Jesteś za bardzo pewny siebie-wypaliłam próbując schować swoje zażenowanie
-A ty zmieniasz temat-odgryzł się szybko
-Gdyby nie to, że mnie noga boli dostałbyś kopniaka-obdarzając się głębokimi pełnymi iskierkami spojrzeniami wybuchliśmy śmiechem
-Idę po lód. Może się przydać-posyłając mi szeroki uśmiech zniknął za drzwiami rozstawiając mnie rozweseloną
Tak..3 dni a ja nawet nie ruszyłam się z łóżka..to wszystko przez Harry'ego. Nie mogłam ruszyć się ani na krok. Każda moja zachcianka była spełniania..nie to, ze mi się to nie podobało, ale nie było ani minuty, żebym została sama w pokoju. Nawet w nocy spał na ziemi gdyby przypadkiem zachciało mi się pić. To chore..ale słodkie. Dzisiaj w końcu będę mogła wyjść na zewnątrz i mam nadzieję, że wyjdę gdzieś z NIM.

19 komentarzy:

  1. O mamusiu ratuj *u* Nie no nie mogę!!!! Ten imagin jest fantastyczny! *____* Dodasz 3 część? ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakochałam sie w tym *.* Harry awww *.* piszesz najlepsze imaginy:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Super imagin.Nie wiem czy są lepsze.Zapraszam na ja-jestem-cudem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. no to teraz trzeba jeszcze 3czesc :P

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaaa! <3 uwielbiaam ten imagin ;** Hazzuś taaki słodki i opiekuunczy ;33 czekam na nowy ;d

    Zuzik

    OdpowiedzUsuń
  6. o jeju, słodki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. awww on jest wspaniały będzie 2 cześć tego imagina? lub jakiś kilku częściowy z Hazzą??

    OdpowiedzUsuń
  8. Bsoabwpqn *-* Boże, jakie to genialne ! Ty tam świetnie piszesz, że brak słów normalnie! Twój styl pisania jest ..niedoopisania ;P

    Www.imaginyy-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne :) Będzie może jeszcze jakiś ciąg dalszy >>

    OdpowiedzUsuń
  10. Super. Będzie 2 część?

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojejej, dziękuję, że chciałaś napisać dla mnie tego wspaniałego imagina. Dziękuję kochana ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Imagin jest meega. Dla czegoś takiego byłabym wstanie wejść w to szkło :P

    OdpowiedzUsuń
  13. O shit genialny XD

    OdpowiedzUsuń
  14. O BOŻEE!
    Tlenu...to zdj. Hazzy! Kurwa...*,*
    A wpis jak najbardziej interesujący, zajebisty!
    <3

    Patty xx

    OdpowiedzUsuń
  15. OMFG właśnie umarłam.
    Nie zdziw się jak jeszcze dzisiaj zapuka do twoich drzwi policja i będzie osądzać o moją śmierć ;p
    @1D_and_ROOM94 xoxo

    OdpowiedzUsuń
  16. Z A R Ą B I S T E !! Mój tt @patkaiwanska mój blog http://onedirection-and-five-crazy-girls.blogspot.com/ zapraszam już piąty rozdział. Zostaw po sobie ślad i Pozdrawiam Pati :*

    OdpowiedzUsuń