Strony

czwartek, 22 sierpnia 2013

Harry cz.2

Imagine dla: Never_Forever

Kąciki jej ust nagle podniosły się ukazując szereg białych ząbków. I druga rzecz, która w niej została. Jak zawsze..uśmiecha się tak pięknie przysłaniając cały świat.
-Wchodź-zaprosiła mnie gestem reki a serce od razu zabiło szybciej
'Oczami [T.I]'
Uśmiechnął się szeroko ukazując mi swoje jak zawsze słodkie dołeczki. Zaśmiałam się przypominając sobie przeszlość.

-Z czego się śmiejesz?-jak ja tęskniłam za tym udawanym, oburzonym głosem
-Pamiętasz jak wszyscy mówili, że wyglądamy jak bliźniacy przez te dołeczki-od razu wcisnęłam palec w zagłębienie, ale tym razem jej nie odtrącił
Zdziwiona zrobiłam zaskoczona minę nie odrywając dłoni od przyjemnej skóry jego policzka.
-Nawet się nie wzdrygnąłeś-wpatrując się w jasne, zielone oczy mogę śmiało powiedzieć, że ten blask z nich bijący nic a nic się nie zmienił
Takiego go zapamiętałam.Ta głębia w nich skrywana jakby przez te lata rozłąki się powiększyła kryjąc więcej sekretów, ale tez radości.
-Przyzwyczaiłem się-odparł lekko ale czułam jak wszystkie jego mięśnie się napinają
Nienawidził tego. Nienawidził kiedy wścibsko wbijałam mu palec w policzek kiedy się uśmiechał, a teraz..nawet ucieszył się kiedy to zrobiłam.Serce od razu wypełniło się po brzegi radością kiedy słodkim uśmiech zagościł na jego twarzy. Tak..chyba to najbardziej w nim kocham.
-Napijesz się czegoś?-zapytałam przerywając niezręczną ciszę, bojąc się dalszego potoczenia sprawy kiedy głęboki odkrywaliśmy tajemnice swoich oczu
'Oczami Harry'ego'
-Może soku-odpowiedziałem szybko aby nie przyłapała mnie na gapieniu się

-To chodź-rozweseliła się ruszając w stronę kuchni
Długie nogi lekko stawiły kroki po gładkiej powierzchnii, a mięśnie uwydatniające się przez jasną bluzkę stały się nagle bardzo podniecające.Jej ciało..w żaden sposób nie przypominało tego z przed 3 lat. W ciągu tych miesięcy stała się..kobietą, piękna kobiet, która na pewno łamie serca chłopakom..wielu chłopakom.
-Sok jabłkowy, tak?-wyrwała mnie z przyjemnych myśli

-Fajnie, że pamiętasz-obdarowywując się szerokimi uśmiechami usiadłem przy stoliku
Dokładnie analizowałem każdy jej ruch kiedy swobodnie poruszała się po pomieszczeniu. Widać nauczyła się chodzić. Zaśmiałem się w duchu.
-Proszę-serce od razu przyspieszyło rytmu na jej głos
Uśmiechnąłem się szeroko przyglądając się jak odstawia szklankę przed nosem, ale niewielka, czarna kropka na nadgarstku przykuła moją uwagę.Zmarszczyłem czoło działając emocjonalnie. Mocno chwyciłem dłoń przez chwile rozkoszując się kontaktem z jej wrażliwą skórą. Obróciłem rękę zauważając niewielką literkę 'H' zaraz pod żyłami. Kiedy pełne zaskoczenia podniosłem na nią wzrok momentalnie wyswobodziła się z mojego uścisku, lekko obrażona wróciła do kuchni. Otworzyłem szerzej oczy próbując odgadnąć co kryje się pod niewielkim tatuażem.
-C-Co to jest?-odezwałem się kierując się za nią
-Nic-odpowiedziała oburzona i choć nie chciałam, żeby była zła musiałem wiedzieć
-Dlaczego H? To ma związek ze mną?-dopiero zadając to pytanie, serce dało wyraźna odpowiedź
Zacisnęło się mocniej sprawiając psychiczny ból jak samo jak spojrzenie [T.I] którym mnie obdarzyła.Przepełnione było bólem, strachem i przerażeniem ale i lekka nutką miłość może przyjaźni-nie wiem na pewno czymś pozytywnym
-Dziwisz się?!-podniosła głos wprawiając mnie w osłupienie-Przyjaźniliśmy się tak długo później nagle ty zniknąłeś. Miałam tylko Ciebie. Byliśmy najlepszymi przyjaciółmi.Chciałam mieć choć jakiś malutki ślad po Tobie. Kiedy wyjechałeś nie mogłam doczekać się kiedy zadzwonisz, ale telefon ani nawet nie zawibrował od połączenia od Ciebie. Wtedy sobie to zrobiłam, później żałowałam.Zdałam sobie sprawę, że o mnie zapomniałeś. Wchłonęło Cie życie miasta ja stałam się boczna drogą-kolejny ból zadany słowami-Chciałam się tego pozbyć,ale nie dało rady i to chęć zapomnienia sprawiła, że się tu przeniosłam. W naszym rodzinnym mieście gdzie się nie ruszyłam wszędzie widziałam nas, śmiejących się, bawiących, szczęśliwych-wsłuchiwałem się w każde słowo z większym bólem-Nie potrafiłam znieść myśli, że Ciebie już nie ma. Nienawidziłam Cię, że wszystko co nas łączyło..ty..ty..-skierowała swój pełen smutku wzrok na mnie, niewielkie kropelki płaczu pojawiły się w pięknych niebieskich oczach-Ty to odrzuciłeś, zapomniałeś. A przecież spędzaliśmy tyle czasu razem. To bolało. Dalej boli-potarł policzek dobrze wiem, ze chciała zatrzymać tym łzy wkradające się do oczy
Stałem tam i układałem sobie jej słowa. Te które zadały tyle cholernego, pieprzonego bólu. Dlaczego nie zadzwoniłem przecież nie raz o niej myślałem. Czemu się nie odważyłem.
-Przepraszam.Nie raz myślałem..o nas. Nie mogłem zadzwonić, bałem się, ze będę Ci przeszkadzać. Myślałem, że nie chcesz się już ze mną przyjaźnić. Przepraszam tak bardzo-wyszeptałem ostatnie słowa dalej nie mogąc zrozumieć tak podle postąpiłem-Chce to wszystko naprawić. Proszę odbudujmy nasza przyjaźń. Wtedy kiedy zobaczyłem twoje zdjęcie zdałem sobie sprawę, że na prawdę mi Ciebie brakuje-słowa wypływały prosto z serca, nawet się nad nimi nie zastanawiałem-Musiałem tutaj przyjechać i Cie odnaleźć a kiedy cie zobaczyłem, na tych schodach zdałem sobie sprawę jakim debilem jestem-zaśmiała się łkając-że pozwoliłem odejść tak pięknej dziewczynie, która zawsze dawała mi szczenie. Nawet nie wiem jak mi teraz głupio i wiem, że jestem palantem, chamem, debilem, skurwielem-przezwiska pokazywały się jak na tacy
-Ej spokojne-przerwała mi momentalnie znajdując się obok mnie-Nigdy tak nie pomyślałam, to znaczy w złym tego słowa znaczeniu-uśmiechnęła się, a mokre oczy zabłysły pięknym blaskiem-Ciesze się, ze tu przyjechałeś i wierze, że drugi raz nie popełnisz tego błędu dlatego też chce to wszystko naprawić.
Wtedy zamarłem i przyznaję się do tej pory miałem wiele takich sytuacji. Od dwóch miesięcy co jakiś czas dowiaduję się rzeczy, których nigdy nie spodziewałbym się o mojej małej, najlepszej przyjaciółce. Jestem szczęśliwy jak nigdy, dalej rozumiemy się bez problemu, a ja w końcu wiem,że mam przy boku kogoś, kto jest ze mną dla prawdziwego szczęścia a nie z przymusu.

To zdjęcie mnie zabija więc pozdrawiam z..
nieba! :D

23 komentarze:

  1. Oemgie *.* cudownyy *-* uwielbiam Twoje imaginy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Imagin super, ale czy oni są razem czy znów najlepszymi przyjaciółmi ???

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie następna cześć ?❤❤❤❤ Bo imagin jest suuuper

    OdpowiedzUsuń
  4. *.* Cudo
    <3<3<3<3<3<3<3<3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  5. No niezle :P dalabys rade napisac 3 czesc tej historii? ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odjazdowe ! Będzie 3 część ? Ploose :o. Zapraszam do mnie http://onedirection-and-five-crazy-girls.blogspot.com/ pozdrawiam Patri :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Jezusie to jest niesamowite <3
    Będzie 3 część? I dalej nie wiem czy to przyjaźń czy miłość!!
    Proszę nie zostawiaj tak tego :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Aaa! Boże, niech będzie trzecia część! xD LOVE, LOVE, LOVE *-* Świetny imagin! Ja pierdziele<3 Też chcę tak zarąbiście pisać! *O*

    Www.imaginyy-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. blagam napisz 3 czes .to jest bosssskie

    OdpowiedzUsuń
  10. Napisz 3 cz to jest genialne *.*

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow! Super! Mam nadzieję, że napiszesz kolejną część ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Booooskie!
    Kochana pisz 3 cz.! No po prostu asddfg <3 <3 <3
    Zarąbiste to opowiadanko! :3

    Zapraszam do sb
    najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. żadne imaginy tak nie wciągają jak twoje. Masz mega talent ;)

    a to zdjęcie pod imaginem... boże że takie cuda chodzą po ziemi ;D <3

    OdpowiedzUsuń
  14. żadne imaginy tak nie wciągają jak twoje. Masz mega talent ;)

    a to zdjęcie pod imaginem... boże że takie cuda chodzą po ziemi ;D <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Cuuudo ! *.* jest taki słodki <33
    Proszę napisz kolejna część ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  16. Boski *__*
    Kiedy nastpny ??
    @1D_and_ROOM94

    OdpowiedzUsuń
  17. Wybacz, że nie komentuję każdego imagina, ale nie jestem w domu od ponad tygodnia i niestety brak dostępu do komputera mi się udziela, wybacz <3 Czytam wszystko, co piszesz i po prostu genialne są te wszystkie imaginy! *-* Mam nadzieję, że nadrobimy ten stracony czas ;)
    Maddix

    OdpowiedzUsuń
  18. Zostałaś nominowana do Liebster Award więcej na http://onedirection-polish-imaginy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Zajebisty imagin *.* A ja lecę czytać daaalej :)
    @Epic40713354 <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Geenialny;*! A zdj normalnie raaj ;3

    Zuzik

    OdpowiedzUsuń