Słońce opalało moją jasną skąpo ubraną skórę, której chciałam zmienić kolor.Wygodny leżak tylko pogłębiał przyjemność, którą czerpałam z tak pięknej pogody. Słońce wydawać się mogło idealne oświetlało taflę wody nad którą oddawałam się przyjemności. Przeciwsłoneczne okulary wydawały się zbędne kiedy cały czas oczy były zamknięte próbując zapomnieć o całym świecie.Idealna cisza idealnie zgrywała się ze stanem spokojnej duszy. Serce od dawna nie było w tak delikatnym ruchem od kiedy mieszkam z Louis'em. Co chwile wymyśla zwariowane rzeczy, które pobudzają moje nerwy. Ale teraz jest na próbie a ja mogę oddać się tej wyjątkowej chwili. Długie godziny tylko dla mnie. Jak to pięknie brzmi.
Lekki szmer doszedł do moich uszu, ale cisza po nim nastająca rozwiała myślenia, że ktoś mógł wejść do domu, albo nawet do ogrodu. Przeniosłam głowę na drogą stronę nie przejmując się niczym. Wszystko zasłaniało obecne słońce, które teraz stało się moim najlepszym przyjacielem.Próbowałam zasnąć kiedy lekki niepokój ogarną moje ciało. Nie wykonywałam żadnych ruchów jakby one miały rozpętać coś złego. Głos jakby zrobionego zdjęcie doszedł do moich uszu, ale zignorowałam to lekko grymasząc się w miejscu. Oddech był spokojny do póki nie poczułam lodowatych dłoni na gorących brzuchu.
-Aaaaa-krzyknęłam podnosząc się z miejsca kiedy serce chciało wyskoczyć na zewnątrz
-Niespodzianka-rozweselona mina Louis'a uspokoiła serce
-Debilu!-uniosłam się odpychając go od siebie-Wystraszyłeś mnie!
-Chciałem cię tylko pocałować-jego cwaniacki uśmieszek wydawał się złośliwy, ale rozbawił mnie
-Jasne..-przeciągnęłam niesmacznie kiedy zaczął się do mnie zbliżać-Chciałbyś-odezwałam się wstając z miejsca
Rzucając mu piorunujące, pełne grozy spojrzenie choć serce się radowało zaczęłam kierować swoje ciało w kierunku domu.
-Ej np...-usłyszałam niezadowolony głos chłopaka
Uśmiechnęłam się lecz tego nie widział. Zadowolona pewnie gnałam przed siebie, próbując uświadomić mu jak bardzo mnie wystraszył, lecz nawet to nie okazało się skuteczne. Zaczęłam gwałtownie się poruszać kiedy bez trudu podniósł moje ciało na ręce.
-Puść mnie!
Jego chytry błysk w oku zaczął mnie irytować. Zaczął nieść mnie w przeciwnym kierunku, nad basen.
-Louis..no proszę-zaczęłam błagać ściskając go mocno kiedy stanął nad brzegiem wody
-Dostanę tego całusa?-zapytał rozbawiony moim strachem przed zimną wodą
-Nie..proszę odstaw mnie-mocniej ścisnęłam jego szyję
Jego szybki ruch, który obniżył moje ciało, ale w ostatniej chwili mnie złapał wydał z moich ust krzyk strachu. Z jego gardła wydobył się pogardliwy śmiech.
-Dobra dostaniesz tego całusa tylko mnie postaw-zacisnęłam wszystkie mięśnie
-To mi się podoba-uśmiechnięty zobaczył w moje oczu-Nie lubię kiedy się mi przeciwstawiasz.
-A ja nie lubię ciebie-zaśmiałam się szybciej zbliżając nasze usta ucinając mu drogę w której chciał coś powiedzieć
Zagłębiłam się w jego wargach.Smak rozpływał się na każdą część ciała.Przyjemność czerpana z naszego zbliżenia potrafiła rozwiać każde niesmaczne uczucie.Jego dłonie zatrzymujące się na biodrach które lekko ściskał dając mi przy tym rozkosz, pragnęłam abyśmy już nigdy się nie rozłączyli.
-Idę wziąć prysznic-odezwałam się niechętnie nas rozłączając
-To ja idę z tobą-blask w oczach ukazał się również w cwaniackim uśmieszku
-Ooo nie, nie. Ty zostajesz tutaj-zatrzymałam ręce na jego klatce piersiowej wybiegając z ogrodu
Zimna woda spływająca po rozgrzanej skórze chłodziła także moje serce. Przyjemne uczucie wpłynęło jeszcze bardziej pozytywnie na moje samopoczucie.Szczęśliwa udałam się z powrotem do chłopaka. Już od wejścia widziałam, że bawi się telefonem na leżaku na którym ja przed chwilą spędziłam kilka godzin.
-Patrz jaką mam śliczną dziewczynę-podniósł telefon kiedy znalazłam się obok
Zasłoniłam ekran, aby lepiej widzieć i zobaczyłam siebie, kiedy to zdawało mi się, że usłyszałam głos robionego zdjęcia podczas opalania się.
-Głupek-usiałam mu na kolanach-Kocham cię-powiedziałam ponownie wbijając się w jego usta za którymi zdążyłam się już stęsknić.
To na prawdę bardzo miłe jak ktoś wysyła mi linki do blogów
na których pokazują się moje imagine.
Dziękuję wam bardzo <3
awwww..... jaki fajnyyyy! jest rewelacyjny! ;*****
OdpowiedzUsuńMEGA MEGA MEGA kocham cię
OdpowiedzUsuńKznsjxbsjxbzxjzjxhakxg *.*
OdpowiedzUsuńMega fajny no poprostu kocham cię i tego bloga oraz moja kochaną przyjaciółkę bez której nie byłoby mnie tutaj
OdpowiedzUsuńzajebisty! *.*
OdpowiedzUsuńO matko! Cholernie Ci dziękuje za tego imagina ! Jest boski, wręcz idealny ! <3 Właśnie o to mi chodziło ! Ty nawet nie wiesz, jak się z tego cieszę <3 Masz taki talent, że tylko pozazdrościć ! *-* Czekam na NN ;** Weenyyy <33333333
OdpowiedzUsuńCuudnyy *---* hahaha krejzzi Louu :* ;d
OdpowiedzUsuńczekam na noowy :3
Zuzik
Jaki cudowny <3 . <3 xx.
OdpowiedzUsuńSłoodki ♥
OdpowiedzUsuńSuper ^^ <3
OdpowiedzUsuń^^
OdpowiedzUsuńMega!! Te uśmieszki Louisa... Wyobrażałam to sobie. GENIALNE!!
OdpowiedzUsuńekstra :)
OdpowiedzUsuńsuper nigdy nie czytałam lepszego:)
OdpowiedzUsuńszkoda że to nie dzieje się na przawde fajnie by tak było :)<3 <3