Strony

sobota, 16 marca 2013

Niall

Imagin dla: @Darcy97poland
Imagin tego typu, ze 5SOS nie są juz supportem 1D w trasie, tylko maja juz właśnie koncerty.

*koncert 5SOS*
Nie wierzę, że ten miesiąc jest tak piękny. W ciągu dwóch..to znaczy dokładnie w ciągu trzech dni spełnią się moje 2 największe marzenia. Od pierwszego dzieli mnie zalewie parę minut, a nawet parę sekund. Nie mogę się doczekać, serce wali mi jak oszalałe, a podekscytowanie rosło na miarę najwyższego szczebla.
'Oczami Niall'a'
-Uwielbiam te spotkania z fanami po koncercie-odezwałem się widząc jak grupa ładnych fanek wchodzi do pomieszczenia
-Tak to jest fajne-odpowiedział mi Luke uśmiechając się
Siedząc wygodnie w fotelu z którego mogłem podziwiać każda fankę zespołu z osobna zadowalałem moje oczy, które radowały się tak pięknymi widokami. Każda dziewczyna miała w sobie 'to cos' co mnie do niej przyciągało, lecz serce nie szalało aż tak, żeby nazwać to miłością od pierwszego wejrzenia.  Przytulenia, głośne głosy, aby przekrzyczeć i wyznać chłopakom jak bardzo ich kochają. Zawsze marzyłem o tym,aby umówić się z fanką, ale boję się, że poza krzyczeniem mi w twarz jaki to jestem wspaniały i jak mnie kocha nie będzie robić nic innego.
-Jej..-wydobyłem z siebie słowo zachwytu, kiedy piękna, delikatna i wrażliwa dziewczyna zbliżała się do Luke'a
Jej promieniujący uśmiech który uwydatniał słodką twarz zauroczył mnie.Ten blask bijący z jej oczu skierowanych w stronę chłopaków, czułem się jakby ktoś wbijał mi nóż w plecy, jakby mnie torturowali.Poczułem się zazdrosny..co zazdrosny? przecież ja ją nie znam. Nic o niej nie wiem, a czuję jakby moje serce tęskniło za nią, za jej widokiem, chociaż stała przede mną. Jej radość, ciało które zaczęło przytulać Michael'a. Obróciłem wzrok..czemu ja się tak zachowuje?  Potrząsłem głową jakbym chciał wyrzucić wszelkie myśli z nią związane, ale przed oczami ciągle była jej uśmiechnięta twarz, która mnie nie dostrzegała.
-Gdyby ona była naszą fanką od razu bym się z nią umówił-odezwałem się odprowadzając ja wzrokiem wiedząc, że chłopaki zbliżyli się do mnie
-No ładna była-powiedział Luke z chytrym uśmiechem
-Ona jest moja!-udałem złego choć za chwilę wybuchliśmy śmiechem
Kolejny dzień.Kolejny koncert. Zabawa. Chaos. Śmiech. Płacz, ale uwielbiam ten stan.Radosne twarze, które spełniają swoje marzenia, to właśnie my jesteśmy tymi marzeniami. Czas przyniósł piosenkę Little Things. Wziąłem gitarę i zacząłem śpiewać zerkając na szkliste oczy dziewczyn na widowni.Zawsze tak robię, ale dzisiejszy dzień okazał się wyjątkowy. Te same oczy, które teraz świeciły blaskiem dumy i zachwytu. Lekki, nieśmiały uśmiech ponownie mnie zauroczył odcinając się od całego świata. Znieruchomiałem. Nasze spojrzenia się spotkały. Nie potrafiłem wydobyć z siebie słowa, a wzrok wszystkich ludzi skierował się na mnie lecz teraz to nie było ważne, jej blask przeszywał mnie całego, dając przyjemne uczucie. Czułem się spełniony, jakbym spotkał się z ta jedyną, która potrafi wprowadzić mnie w pełnię szczęścia. Fala ciepła przepłynęła przez moje ciało.Przyjemne uczucie ogarnęło mnie całego.Nie wierzyłem, że śliczność przyjdzie na nasz koncert a co to oznacza? Jest naszą fanką..teraz mogę spełnić swoje marzenie, ale czy mi się uda? Energia mnie wypełniająca, pewność siebie na scenie były czynnikami, które upewniały mnie w umówieniu się z nią. Tylko czekać na spotkanie z nia po koncercie, które ma. Świadczy o tym naklejka na bluzce.Mój wzrok przez resztę show kierował się w jej stronie. Uśmiech nie potrafił zejść z twarzy na myśl o przyszłych wydarzeniach. Jeszcze nigdy nie pragnąłem tak bardzo, aby koncert się skończył.Długo wyczekiwany moment w Końcu nastał.Lekko zestresowany, ale i podeksytowany czekałem aż w drzwiach pojawi się brązowooka brunetka, której uśmiech znam juz na pamięć.Piękna figura znalazła się w tym samym pomieszczeniu co ja. Zbliżała się a ja czułem się juz spełniony mając w głowie przeróżne scenariusze naszej przyszłości.Serce radowało się dając wyraźny efekt w szerokim uśmiechu. Przywitała się z Harry'm,Zayn'em, Liam'em, jeszcze Louis i ja. A wtedy ją zaproszę na randkę, zrobię to, nie wymięknę.Przytuliła Tommo.
-Hej, jestem [T.I]-odezwała się patrząc prosto w moje oczy
-Aaaa jaa-chrząknąłem nie mogąc wydusić z siebie słowa-A ja Niall-powiedziałem z wielkim trudem czując jak cała energia ze mnie ulatuje pod jej spojrzeniem
-Wiem to-śmiech rozniósł się po sali
Jej piekne ciało przytuliło mnie tworząc przyjemne uczucie.Chciałem ja zatrzymać przy sobie, ale paraliżacja uniemożliwiała mi to. Z uśmiechem odeszła w stronę wyjścia, a ja nie potrafiłem wydobyć z siebie słowa.Jej blask, widok z tak bliska, głębokie spojrzenie, którego wcześniej nie dostrzegłem zamroziło moje serce.
-Zaczekaj!-usłyszałem głos Harry'ego, który zbliżył się do [T.I]-Niall chciał powiedzieć, że cieszy się, że znowu cie widzi
-Ale przecież jestem po raz pierwszy na waszym koncercie-odezwała się zerkając na mnie,ale nawet nie potrafiłem wykonać ruchu, aby się zbliżyć, jedynie oczy skierowane były na jej osobę
-Wczoraj cię widział na koncercie..ale nie ważne..ma do ciebie jeszcze jedno pytanie, czy spotkasz się z nim na kolacji?
-Nie!-krzyknąłem biegnąc do Harry'ego odciągając go na bok
-Nie dam rady, znowu się zatnę, jak będę z nia sam-przeraziłem się
-Dobra to zrobimy inaczej.-obrócił się w stronę dziewczyny
'Oczami [T.I]'
-Jutro robimy imprezę, wpadniesz do nas?-zapytał Harry
-Pewnie-zgodziłam się widząc blask w oczach Niall'a, który swoja skromnością i niepewnością siebie mnie zauroczył
Myślałam, że bardziej się nie da, nie sądziłem, że Niall taki jest. Okazał się zupełnie inny niz go znałam.Ale chciałam spędzić następny wieczór właśnie z nim. Ale tego dnia poznałam go takiego jak sobie wyobrażałam. Nie wiem co się stało, ale Niall cały czas się uśmiechał, a jąkanie się i zawstydzenia znikło. Całą imprezę spędziliśmy w swoim towarzystwie co chwile czując wzrok reszty chłopaków z zespołu na nas.Zakochaliśmy się w swoich charakterach aż tak, że codzienne spotkana stały się dla nas rutyną. Podziwianie jego uśmiechu  było zupełnie inne niz na zdjęciach, mogłam odczytać jego prawdziwe uczucia. Zaczęłam w nim odnajdywać zwykłego nastolatka, który pragnie mieć normalne życie i czuć się kochanym, ja mogę mu to załatwić..choć to ostatnie juz mogę oficjalnie zatwierdzić.

Aww dostałam tyle miłych komentarzy pod poprzednim imaginem:)
Jesteście tacy kochani♥
Jednak wam zależy na mnie, na tych imaginach<3
Nawet nie wiecie ile to wy znaczycie dla mnie<3
Kocham Was i dziękuję♥

15 komentarzy:

  1. oczywiście, że nam na Tobie i na Twoich imaginach zależy. jesteście częścią naszego życia jkaby nie patrzeć <3
    co do imaginu to jak zwykle jest cudowny. rozmarzyłam się przy nim.:3 i to tak porządnie.:D
    czekam na następne <3
    ~@JanetkaCrew

    OdpowiedzUsuń
  2. cuuuuuuuuudowny :)) czekam na następny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zostałaś nominowana do The Best Blog Award.
    Szczegóły na moim blogu:
    http://sick-with-love.blogspot.com/p/the-best-blog-award.html

    Pozdrawiam.
    - M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też Cie kochamyy i twoj nie ziemski talent ;*
    ten imagin jest taki nie realny,ze az prawdziwy ... wiem dziwnie to brzmi ale ok ;)
    uwielbiaam *.*

    Zzx

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie zdajesz sobie sporawy jak bardzo, komentarze tego nie opiszą! ♥ A co do tego dzisiejszego...Uśmiech mi w ogóle nie schodzi z twarzy. Nie wiem dlaczego, ale cieszę się do monitora jak obłąkana ;D Cudowny i tyle *-*

    OdpowiedzUsuń
  6. ślicznyy :*
    Czekam na kolejny ;)
    Kika

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny :) <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie . Ten imagin jest taki inny od wszystkich . Kocham cię .

    Pestka..1D

    OdpowiedzUsuń
  9. Boże piękny. dziękuję za dedykację..jest MEGA .. xxxxx
    zapraszam do mnie na bloga http://directionersimaginy69.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaaaa *o*.. Ty pobudzasz moją wyobraźnię kobieto! Aż za bardzo! <33 Kocham <3
    Daria xx

    OdpowiedzUsuń
  11. Super. Jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe *.* Kocham Cie ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Pobudzasz wyobraźnie... Ja jestem brązowooką brunetką i normalnie czułam jakbym była na koncercie. genialne!!:**

    OdpowiedzUsuń