Strony

niedziela, 5 sierpnia 2012

Niall :*

Wyjrzałam przez okno. Śnieg pokrywał całą powierzchnię, którą mogłam objąć wzrokiem. Słońce odbijało się w białym puchu, co powodowało odwrócenie moje wzroku. Jutro wigilia. Święta Bożego Narodzenia.  Ta atmosfera podczas wieczoru jest perfekcyjna. Uwielbiam to. Choinka, prezenty, choć już od pewnego czasu wole je dawać niż dostawać, ale nie pogardę małą niespodzianką.Kocham wychodzić wieczorami przed świętami. Lampki przy domach, które pięknie je zdobią, oświetlają drogę na kolorowo.Dla mnie grudniowe święta mogłyby być codziennie, ale gdyby tak było straciłyby swoją magię i wyjątkowość.
Ubrałam czarne kozaki na lekkiej koturnie, czerwony płaszcz, czarny szalik, który okręciłam 3 razy i rękawiczki. Razem w przyjaciółką wybrałyśmy się do centrum handlowego na zakupy.Chłodne powietrze mroziło delikatną skórę twarzy,a nos zmieniał kolor na różowy. Zmarznięte weszłyśmy do wielkiego budynku, który od razu dawał znaki o świętach. Wszędzie światełka, choinki i pełno kolorowych pudełek.Ludzie pospiesznie krążą między półkami w poszukiwaniu odpowiednich rzeczy dla bliskich.Ja miałam ten sam cel. Po męczących 70 minutach miałam prezent dla taty, mamy, siostry, brata i dziadka, została babcia, ale jej wystarczy nowa torebka z której ucieszy się najbardziej. Wolnym krokiem szłam po płytkach, kiedy moje oczy ujrzały przepiękne kolczyki. Przystanęłam i podziwiałam je za szybą.
-Ale śliczne-zachwycałam się
-To kup sobie-zbliżyła się przyjaciółka
-Nie mam kasy, muszę jeszcze kupić babci torebkę.
-Chodź dalej.
Wiedziała jak mi pomóc. Odciągnęła mnie od szyby i po chwili zniknęła.
-[I.P]!,[I.P]!
'Gdzie ona jest?'-pytałam samą siebie, ale po chwili odpuściłam. Oglądałam torebki, z których jedną wybrałam dla starszej kobiety.
-Gdzieś ty była?-zapytałam z wyrzutem kiedy przyjaciółka znalazła się obok mnie
-Zatrzymał mnie..yy-zacięła się-Zagadałam się z koleżanką-dodała
-Okay-powiedziałam niepewnie ze zdziwieniem
Po 2 godzinach wróciłam do domu. Moje ręce pomagały mamie w przygotowaniu potrzebnych rzeczy na wyjątkowy dzień.Kiedy wszystko było gotowe bawiłam się z młodszym bratem. Kiedy zegar wybił 15.09 po domu rozległ się dzwonek. Osoba chciała dostać się do naszego domu.
-Otworze-krzyknęłam i obrałam potrzeby kierunek
Otworzyłam brązowy prostokąt, ale moje oczy nikogo nie zobaczyły.Rozejrzałam się nerwowo,ale bez skutku. Już miałam zamknąć drzwi, kiedy mój wzrok znacznie się zniżył. Na progu zobaczyłam pudełeczko i kolorową kartkę. Podniosłam ją i rozłożyłam papier 'Wiem,że ci się podobają. Wesołych Świąt!'. Przeczytałam i w moje ręce wpadło pudełeczko. Szybko je otworzyłam i zobaczyłam piękne kolczyki, którymi zachwycałam się w galerii.Uśmiech pojawił się na twarzy, a rozum kazał znaleźć nadawce tego listu.
Z uśmiechem i zachwytem przypominając sobie niespodziankę przebrnęłam popołudnie. Wieczorem umówiłam się z przyjaciólka, by powiedzieć jej o zaistniałej sytuacji, a poza tym chciałam podziwiać ten świąteczny nastrój na zewnątrz.Usiadłyśmy na ławce obok fontanny nie zamykając naszych buzi. Kiedy mówiłam o 'moim tajemniczym wielbicielu' dziewczyna robiła się inna. Tak jakby wiedziała kto to jest, ale ukrywała go przede mną.
-Co to jest?-zapytałam kiedy zobaczyłam płatki róż na murku fontanny
Podeszłam bliżej i zobaczyłam napis '[T.I] ślicznie się uśmiechasz!'
-Co?Skąd on zna moje imię?-przeraziłam się i odruchowo rozglądnęłam się dookoła
W jednej chwili się przestraszyłam, ale po chwili na mojej twarzy zagościł uśmiech, w końcu to takie romantyczne.Zachwyciłam się widokiem, od którego nie mogłam się oderwać.W drodze powrotnej wyobrażałam sobie'mojego chłopaka'. Wiem tylko tyle,że jest romantyczny, czuły i umie zadbać, aby dziewczyna czuła się wyjątkowo.
Następny dzień:
Wigilia.Tak długo na nią czekałam.Ten klimat, aura wpływa na mnie pozytywnie,ale w mojej głowie była tylko jedna osoba. Chłopak który sprawił, że te święta są jeszcze piękniejsze.Wieczorem zjadłam pyszne dania, które przygotowała mama.Kiedy równo wybiła godzina 10 wyszłam na zewnątrz. To taki mój zwyczaj. Co roku o tej godzinie wybieram się na spacer. Jedyna osoba, która wie o tym jest przyjaciółka. Uwielbiam iść ulicą i podziwiać, jak ludzie w domach cieszą się swoją obecnością. Jeszcze nie spotkałam nikogo podczas mojej przechadzki po mieście tego dnia.Usiadłam na ławce, którą oświetlała jedna z latarni na środku wielkiego placu.Moje serce wybijało regularny rytm i w spokoju siedziałam wpatrując się w gwieździste niebo.Jedyne co słyszałam to kolędy i szum wiatru.Wystraszył mnie bardzo głośny dźwięk fajerwerków i kolorowe smugi na niebie. Położyłam dłoń na klatce piersiowej z nadzieją uspokojenia mojego serca i szybszego oddechu.Moje oczu ujrzały napis '[T.I] jesteś piękna!. Niall.' A po chwili przed twarzą pojawiły się czerwone róże.Uśmiech pojawił się na twarzy, a ja chwyciłam bukiet. Usiadł obok mnie Blondyn z niebieskimi oczami. Jego pełnie namiętności spojrzenie zahipnotyzowało mnie. Nie mogłam się od niego oderwać.
-Dziękuje-tylko tyle potrafiłam powiedzieć wpatrując się w przystojnego chłopaka
-Nie ma za co-słodko się uśmiechnął
-To od ciebie mam te kolczyk i to wszystko?-spytałam z ciekawością
-No tak.
-Dziękuje ci, ale skąd wiedziałeś, jak mam na imię i że tutaj będę?
-[I.P] mi powiedziała. Kiedy zobaczyłem cię w centrum handlowym wiedziałem, ze nie mogę cię stracić. Bardzo mi się spodobałaś-mówił to z takim zapałem, że nie mogłam oderwać od niego wzroku
-To bardzo miłe co mówisz-zarumieniłam się-Może się przejdziemy?-zaproponowałam
-Z taką wyjątkową dziewczyną jak ty, oczywiście-zaśmiałam się i ruszyliśmy w stronę miasta
I tak zaczęła się nasza znajomość. Spotykaliśmy się codziennie. Dzisiaj mija 2 miesiące, odkąd jesteśmy razem. Tak! Ja i Niall jesteśmy razem i tworzymy szczęśliwą parę. Po miesiącu spotykania się byliśmy pewni, że jesteśmy swoimi drugimi połówkami.Wiedziemy szczęśliwe życie, a Niall dalej jest romantycznym i zaskakującym chłopakiem.


Świąteczny a są wakacje;D
Alee..noo taki pomysł miałam.
Jutro zacznie się imagin kilku częściowy!
Głosujcie do końca dnia!:)

9 komentarzy:

  1. Aaa. ! Mój Niall'er .! Imagin : super , genialny , romantyczny , pomysłowy , fajny , idealny , interesujący , bombowy , ciekawy i w ogóle ekstra .!
    Szybko kilku częściowy z Moim Hazza .!
    Kocham.xx

    OdpowiedzUsuń
  2. imagin świetny taki romantyczny i uwielbiam ten nastrój świąt

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodki taki magiczny... Masz talent dziewczyno:)

    OdpowiedzUsuń
  4. aaaa. kocham twoje imaginy :) są boskie. przeczytałam wszystkie :D
    mam prośbę. napisz dla mnie 2 imaginy: jeden o Harrym, a drugi o Zaynie. proszę <3.

    zapraszam do mnie:
    http://believeindreams1d.blogspot.com/
    nie pisze tak świetnie jak ty ale zapraszam ; d

    OdpowiedzUsuń
  5. O imaginie nie będę pisała, bo dobrze wiesz że jest genialny :* Mam nadzieję, że kilku częściowy będzie właśnie z moim Niallątkiem :* KOCHAM <3
    zapraszam do nas: http://onedream-lovestory.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny <3
    ale, mimo wszystko:
    błagam o częściowy z Zaynem,
    błagam o częściowy z Zaynem,
    błagam o częściowy z Zaynem,
    błagam o częściowy z Zaynem! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. boski *_* ubóstwiam twoje imaginy ; D
    kilkuczęściowy z Harrym, proszę < 3

    OdpowiedzUsuń
  8. z Harrym prooooooszę!!!! błagam!!!!!!!!! a Twoje imaginy są świetne!!! Podziwiam Cię:) Tynka.♥

    OdpowiedzUsuń